Żywność, leki i ubrania dla osadzonych w więzieniu, w tym 15 kobiet i 32 dzieci

Projekt:  S. Anita Łuka, Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Apostolstwa Katolickiego
Misja: Bafoussam, Kamerun
Kwota projektu: 4440 €

Nazwa projektu: 405/PALLS

Opis

Tłok, upał i głód

W więzieniach kameruńskich, podobnie jak w wielu innych więzieniach afrykańskich, osadzeni żyją razem niezależnie od popełnionych przestępstw, wyroków czy wieku. W celach przebywają w liczbie znacznie większej niż ta, dla której przeznaczone są te pomieszczenia. Bardzo trudne warunki w więzieniach związane są z przeludnieniem, upałami, niedostatkiem wody i żywności. Bardzo utrudniają życie osadzonych, a także sprzyjają powstawaniu i rozprzestrzenianiu się wielu chorób. Moją troską jest polepszenie ciężkiej sytuacji ludzi osadzonych w więzieniu w Kamerunie, dlatego apeluję o środki na żywność, leki i ubrania.

Kobiety i dzieci w więzieniu

Posługuję w więzieniu, w którym na dzień dzisiejszy przebywa 500 osób, w tym 15 kobiet i 32 dzieci. Tu nie ma poprawczaków, w razie popełnienia przestępstwa od razu trafia się do więzienia niezależnie od wieku. Placówka zapewnia skazanym jedzenie tylko raz dziennie. Zawsze jest to posiłek w postaci kaszy z manioku w ilości ok. 250 ml na osobę. Na terenie zakładu nie ma studni. W porze suchej brakuje wody pitnej. Skazani pracą własnych rąk zarabiają na zakup jedzenia, ale to nie wystarcza i cierpią głód. Raz w tygodniu zawożę tym ludziom produkty spożywcze i wodę. Żywność to ich największa potrzeba.

Los skazanych w rękach misjonarzy

Na chwilę obecną osoby przebywające w więzieniu najbardziej potrzebują jedzenia i wody. Mamy porę suchą, więc problem jeszcze bardziej nasilił się. Tak jak w każdym zakładzie karnym w tym kraju, los skazanych jest w rękach misjonarzy. To od nas otrzymują niezbędną pomoc humanitarną. Darujemy im leki i żywność, a często również ubrania. Osadzeni nie mają pieniędzy i możliwości wyjścia poza bramy zakładu, więc cierpią głód i choroby. Dopóki jestem w Bofoussam chciałabym pomagać tym ludziom. Przynajmniej raz w tygodniu zawożę im ryż, olej, pomidory, wodę. Około 100 osadzonych to chrześcijanie. Potrzebują oni książek religijnych, pisma św. w języku francuskim lub angielskim. Nie osądzam ich za ich przeszłość, a raczej towarzyszę im w teraźniejszości i w perspektywie przyszłości, pomagam i ukazuję im piękno Ewangelii. Dziękuję za wsparcie darczyńców Maitri.

Przewidywany okres realizacji projektu: do końca grudnia 2024 r.

Kosztorys:

s. Anita Łuka, Zgromadzenie Sióstr Apostolstwa Katolickiego (Pallotynki), misja Bafoussam, Kamerun

Numer projektu 405/PALLS

Kwota projektu: 4440 €

Stowarzyszenie Ruchu Maitri przeznacza do 10% otrzymanych środków na koszty funkcjonowania biura i pozyskiwanie funduszy pomocowych.

Żywność, leki i ubrania dla osadzonych w więzieniu w Bafoussam w Kamerunie, w tym 15 kobiet i 32 dzieci