Niedziela misyjna w Bytomiu

W niedzielę 21 października 2012 r. w parafii św. Jacka w Bytomiu gościła s. Angelika Chyla ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości. Pracuje ona na co dzień w Ugandzie. Bytomska wspólnota Ruchu “Maitri” zainaugurowała “Adopcję Serca” w tym kraju.

Dla zainteresowanych “Adopcją Serca” zostało zorganizowane odrębne spotkanie o godz. 18:00. Na nim jedna z dziewczynek ugandyjskich została przydzielona młodemu małżeństwu.

 

IX rocznica beatyfikacji Matki Teresy

19 października 2012 r. przypada IX rocznica beatyfikacji Patronki Ruchu “Maitri”. Z tej okazji o godz. 17:00 w Biurze Organizacji Pozarządowych na Rynku 26 w Bytomiu (IV piętro windą) odbędzie się spotkanie informacyjne nt. “Adopcji Serca” i współdziałania. Poprowadzi je Danuta Szczepańska, która przed laty pracowała społecznie u Matki Teresy. Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby zostać wolontariuszami Ruchu “Maitri”.

 

XXXVI Spotkanie Krajowe

Już po raz drugi w Toruniu odbyło się Spotkanie Krajowe Ruchu “Maitri”. Trwało ono od 6 do 7 października 2012 r. Uczestniczyło w nim 44 rodziców adopcyjnych i członków wspólnot: toruńskiej (10 osób), raciborskiej (5), gdańskiej, lubelskiej, warszawskiej (po 2), białostockiej, bytomskiej, gliwickiej, pyskowickiej i wrocławskiej (po 1), nie licząc tych, którzy przyszli tylko na uroczystości w kościele.

W sobotę o godz. 7:00 w parafii św. Józefa w Toruniu Msza św. w intencji Ruchu była transmitowana przez Radio “Maryja”. Homilię wygłosił Duszpasterz Krajowy, o. Jan Jacek Stefanów SVD. Nawiązując do Pierwszego Czytania z Księgi Hioba, mówił o niesłusznym cierpieniu i o obietnicy, jaką Bóg składa wierzącym w Niego. Powiedział też, że z doświadczenia Boga powstał Ruch “Maitri”: “W latach siedemdziesiątych młody warszawski student dostał za pokutę, by przygotować wystawę o głodzie. W ten sposób zetknął się z tą problematyką. Potem był wyjazd do Indii, spotkanie z Matką Teresą, z Misjonarkami Miłości, doświadczenie biedy, doświadczenie głodu; i zrodziła się z tego doświadczenia odpowiedź – odpowiedź wiary, aby pomóc tym ludziom. Zaczęło się wysyłanie paczek i coraz więcej ludzi (liczba tych, którzy współpracowali w tym dziele pomocy najbiedniejszym, dochodziła do setek, tysięcy). Towarzystwo ks. Bronisława Bozowskiego, wsparcie bp. Władysława Miziołka, potem w latach osiemdziesiątych ks. Romana Foryckiego, pallotyna nieodżałowanej pamięci, który – można powiedzieć – otworzył też Ruch na Afrykę, na potrzeby dzieci wojny; i zaczął się ruch Adopcji Serca. To jest to, co trwa do dzisiaj: Adopcja Serca, szukanie rodziców adopcyjnych sierot afrykańskich, pomoc najbiedniejszym. To wszystko byłoby niemożliwe bez doświadczenia mocy Boga, doświadczenia biedy i głodu, doświadczenia wiary”.

Następnie był czas na zwiedzanie pradawnego miasta. Oficjalne powitanie uczestników miało miejsce o godz. 13:00. Uczestnicy Ruchu z Bytomia, Gdańska, Raciborza, Torunia, Warszawy i Wrocławia zaprezentowali gazetki ścienne, banery i projekty roll-upów. Niektórzy przywieźli też pamiątki po bł. Matce Teresie, którą mieli okazję poznać osobiście. Po koronce do Bożego Miłosierdzia cztery osoby wygłosiły świadectwo “Dlaczego jestem w Ruchu Maitri“.

Następnie konferencję wygłosił o. Jan Jacek. Podkreślił on, że Ruch “Maitri” zrodził się z wiary i jest motywowany wiarą. Konkretną rzeczywistość tworzą poszczególni ludzie. Wspólnoty lokalne realizują i kształtują charyzmat. Swoim działaniem Ruch wychodzi poza wspólnotę wierzących. Mimo że jest ruchem kościelnym, umożliwia osobom nie motywowanym religijnie, a nawet niewierzącym, realizację swoich wartości. Przez to ma charakter misyjny.

Przedmiotem swojej konferencji Duszpasterz Krajowy uczynił rozwój i różne modele Kościoła według Nowego Testamentu. Grupa 12 Apostołów zaczyna się modyfikować, poszerzać. Wybijają się Piotr, Andrzej, Jakub i Jan. Dołącza do nich św. Paweł. W Nowym Testamencie można znaleźć różne modele Kościoła.

1. Według św. Pawła stanowi on jako Ciało Chrystusa wspólnotę usprawiedliwionych. Jest zbudowany na Eucharystii, a między poszczególnymi członkami nie ma różnic: Wszyscy przecież dzięki wierze w Jezusa Chrystusa jesteście dziećmi Bożymi. Wy zatem, którzy w Chrystusie zostaliście ochrzczeni, przyodzialiście się w Chrystusa. Nie ma już Żyda ani Greka, nie ma niewolnika ani wolnego, nie ma mężczyzny ani kobiety, ponieważ wszyscy jesteście jedno w Chrystusie Jezusie (Ga 3,26nn). Jedność jest budowana w Chrystusie.

2. Koncepcja Kościoła św. Łukasza jest przedstawiona w jego Ewangelii i Dziejach Apostolskich. Podkreślony jest idealizm: Bojaźń ogarniała każdego, gdyż Apostołowie czynili wiele znaków i cudów. Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca. Wielbili Boga, a cały lud odnosił się do nich życzliwie. Pan zaś przymnażał im codziennie tych, którzy dostępowali zbawienia (Dz 2,42-47). Św. Łukasz przykładał również wagę do dialogu z otoczeniem, otwarcia na pogan i tworzenia braterskiej wspólnoty. Wyrazem “ekumenizmu” mogą być słowa: Wtedy przemówił Jan: “Mistrzu, widzieliśmy kogoś, jak w imię Twoje wypędzał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodzi z nami”. Lecz Jezus mu odpowiedział: “Nie zabraniajcie; kto bowiem nie jest przeciwko wam, ten jest z wami” (Łk 9,49n). Model Łukaszowy jest kontynuacją modelu Pawłowego. Atutem Kościoła jest jego misyjność i obecność Ducha Świętego.

3. Model św. Piotra Apostoła dowartościowuje przybyszów i migrantów. Kościół jest Ludem Bożym i Domem Bożym: To bowiem zawiera się w Piśmie: Oto kładę na Syjonie kamień węgielny, wybrany, drogocenny, a kto wierzy w niego, na pewno nie zostanie zawiedziony. Wam zatem, którzy wierzycie, cześć! Dla tych zaś, co nie wierzą, właśnie ten kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się głowicą węgła – i kamieniem upadku, i skałą zgorszenia. Ci, nieposłuszni słowu, upadają, do czego zresztą są przeznaczeni. Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła, wy, którzyście byli nie-ludem, teraz zaś jesteście ludem Bożym, którzyście nie dostąpili miłosierdzia, teraz zaś jako ci, którzy miłosierdzia doznali (1 P 2,6-10). Kościół otrzymuje nową tożsamość. Jego cechami wyróżniającymi są godność, misyjność, ale i statyczność oraz “ekskluzywność”.

4. W Listach św. Pawła Apostoła do Kolosan i Efezjan Kościół jest przedstawiony jako Dom Boży: A więc nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga – zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus. W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię, w Nim i wy także wznosicie się we wspólnym budowaniu, by stanowić mieszkanie Boga przez Ducha (Ef 2,19-22). Chrystus jest głową Kościoła, który ma strukturę charyzmatyczną: I On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa (Ef 4,11-14). W obu listach zaprezentowana została pozytywna idealna wizja Kościoła.

5. W Listach św. Pawła do Tymoteusza i Tytusa akcentowane jest prześladowanie, gnoza i hierarchizacja niezbędna do stabilizacji. Ważne miejsce zajmuje doktryna. Prezbiterzy są wybierani ze względu na mądrość. Atutem Kościoła jest dobry wypróbowany kler: pasterze i misjonarze, a także struktura. Cechami negatywnymi są zbytnia kontrola, podejrzliwość i skostnienie, czyli brak świeżości.

6. W Kościele wspólnoty “Ucznia umiłowanego” do głosu dochodzi chrystologia, a przez nią eklezjologia. Podkreśla się preegzystencję Syna Bożego, paruzję i chwałę Bożą w Chrystusie:

Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało (J 1,1nn).

Akcentuje się życie w Chrystusie: Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał – aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali. Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. Pamiętajcie na słowo, które do was powiedziałem: “Sługa nie jest większy od swego pana”. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać. Ale to wszystko wam będą czynić z powodu mego imienia, bo nie znają Tego, który Mnie posłał (J 15,16-21). Kościół wzrasta dzięki osobistej relacji wiernych z Jezusem.

Po konferencji członkowie Ruchu “Maitri” poprowadzili dla wspólnoty parafialnej Różaniec. Poszczególnym modlitwom towarzyszyły zdjęcia wyświetlane na ekranie, nawiązujące do sytuacji w krajach rozwijających się i ogarniętych konfliktami. Na koniec tradycyjnie już zawierzyliśmy Ruch Matce Bożej, po czym nastąpiła Msza św. koncelebrowana przez o. Jana Jacka, który wygłosił też Słowo Boże. Po kolacji miało miejsce spotkanie w trzech grupach dzielenia. Po Apelu Jasnogórskim spotkali się Odpowiedzialni i ich delegaci na Radzie Ruchu, podczas której ustalono m.in. terminy rekolekcji i spotkań w 2013 r.

 

Zabrze – “Adopcja Serca”

22 i 23 września 2012 r. w kościele św. Jana Chrzciciela na ul. Bytomskiej 37 w Zabrzu-Biskupicach w ramach ogłoszeń parafialnych uczestniczka Ruchu “Maitri” opowie, jak można pomóc misjom. Zachęci parafian do modlitwy oraz do podjęcia “Adopcji Serca”.

Na stoliku przy parafii będą do pobrania informatory i deklaracje “Adopcji Serca”. Będzie też można się zaopatrzyć w pamiątki misyjne oraz Pismo św., z których dochód przeznaczony zostanie na pomoc Afrykańczykom. Godziny mszy św.:

  • sobota 22 września: 18:00
  • niedziela 23 września: 7:00, 9:30, 11:00, 18:00

Zapraszamy!

 

Bytom – Nowenna do Matki Teresy

Od 27 sierpnia do 4 września 2012 r. w bytomskim kościele św. Jacka po mszach świętych o godz. 8:00 odprawiana jest z inicjatywy tamtejszej wspólnoty Ruchu “Maitri” Nowenna za wstawiennictwem bł. Matki Teresy z Kalkuty. Wyjątek stanowi niedziela 2 września, kiedy Nowenna będzie odprawiona łącznie z Nieszporami o godz. 15:30. Rozważaniami są słowa Patronki Ruchu. Zostaną także odczytane intencje parafian i gości.

We wspomnienie Błogosławionej 5 września zapraszamy natomiast do parafii Wniebowzięcia NMP na ul. Granicznej 26 przy klasztorze Sióstr Misjonarek Miłości w Katowicach. Uroczystą Eucharystię w intencji Sióstr i ich podopiecznych odprawi o godz. 15:00 ks. abp Wiktor Skworc. Zostaną też wtedy wprowadzone do kościoła relikwie bł. Teresy, które parafia otrzymała z Rzymu.

 

O Sudanie Południowym we Wrocławiu

19 sierpnia 2012 r. w parafii św. Jana Apostoła we Wrocławiu-Zakrzowie o sytuacji w Sudanie Południowym opowiadała s. Elżbieta Czarnecka ze Zgromadzenia Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych (Sióstr Salezjanek). W tym kraju misjonarka pracowała ponad 20 lat.

Mimo, że obecnie posługuje w sąsiedniej Etiopii, nie przestała koordynować “Adopcji Serca” w Sudanie. Po jej poruszającym świadectwie wiele osób pobrało deklaracje “Adopcji Serca”.

 

Laskowice Pomorskie – rekolekcje

Od 17 do 21 lipca 2012 r. w Domu Misyjnym św. Arnolda Janssena Księży Werbistów w Laskowicach Pomorskich odbywały się doroczne rekolekcje Ruchu “Maitri”. Poprowadził je Duszpasterz Krajowy Ruchu, o. Jan Jacek Stefanów SVD. Wzięło w nich udział 21 osób: z Gdańska (7), Raciborza, Wrocławia (po 4), Lublina (2), Białegostoku, Torunia, Warszawy (po 1); gościem specjalnym była s. Agnieszka Gugała ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów, pracująca na co dzień w Kongu.

Bezpośrednio przed rekolekcjami zebrała się Rada Ruchu. Były na niej reprezentowane wspólnoty z Lublina, Torunia, Wrocławia (po 2 osoby), Białegostoku, Gdańska, Raciborza (po 1 osobie), a także Duszpasterz Krajowy. Przedstawiony został wstępny program XXXVI Spotkania Krajowego, które odbędzie się w Toruniu 6-7 października.

Rekolekcje, których tematem były słowa: “Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny (Łk 6,36) – spotkania w drodze z Ewangelią św. Łukasza”, rozpoczęły się Eucharystią, po której nastąpiła konferencja. Św. Łukasz, który bezpośrednio nie widział Jezusa, napisał Ewangelię i Dzieje Apostolskie stanowiące objętościowo jedną czwartą Nowego Testamentu. Ewangelię skierował on do Teofila. Jedni widzą w tej postaci kogoś, kto żywił św. Łukasza, inni – adresata zbiorowego: “przyjaciela Boga”.

Św. Łukasz napisał Ewangelię ok. 10 lat po św. Marku. Wspólne części św. Łukasza i św. Mateusza stanowią ok. 27 proc. tej Ewangelii. Niektóre teksty są tylko u św. Łukasza: zwiastowanie NMP, Ewangelia dzieciństwa Jezusa, rozesłanie 72 uczniów, uczniowie w drodze do Emaus.

Zamiarem św. Łukasza – człowieka wykształconego – było przedstawienie na zewnątrz tego, kim był Jezus. Ewangelia, która powstała na terenie Turcji ok. 80 r., jest napisana piękną greką. Z tego dzieła wyłania się obraz wspólnoty, wśród której żył Święty. Podkreślał on te elementy z życia Jezusa, które były potrzebne tej wspólnocie. Jest ona dialogiczna, otwarta na kulturę imperium. Św. Łukasz obdarzony był wrażliwością społeczną. “(…) kto bowiem nie jest przeciwko wam, ten jest z wami” (Łk 9,50) – te słowa mogą uchodzić za wyrażenie szacunku wobec innych wyznań. Ewangelia św. Łukasza jest Ewangelią wspólnotową. Również Dzieje Apostolskie przedstawiają wyidealizowany obraz wspólnoty: “Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach (…) Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca” (Dz 2,42.44-46); “Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne. Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wszyscy oni mieli wielką łaskę. Nikt z nich nie cierpiał niedostatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je i przynosili pieniądze [uzyskane] ze sprzedaży, i składali je u stóp Apostołów. Każdemu też rozdzielano według potrzeby” (Dz 4,32-35). Cztery filary życia wspólnotowego to zatem głoszenie Dobrej Nowiny na zewnątrz, wspólnota życia i mienia, modlitwa świątynna oraz Eucharystia sprawowana we wspólnocie domowej.

Zastanawialiśmy się wspólnie, jak te filary życia wspólnotowego wyglądają w Ruchu “Maitri”. I tak, podstawą życia wspólnoty białostockiej jest “trwanie w nauce Apostołów”. W pierwsze piątki miesiąca prowadzi ona po mszy św. Drogę Krzyżową, na której zostają parafianie. Przed rocznicą śmierci Matki Teresy celebruje też Nowennę do bł. Teresy z Kalkuty, gdzie każdy parafianin może złożyć swoją intencję. Ponadto członkowie wspólnoty wzajemnie się za siebie modlą. Przedstawicielki z Gdańska podkreślały współpracę z katechetami, udział wraz z innymi ruchami w Drodze Krzyżowej w Gdańsku-Matemblewie, akcje w parafiach. Członkowie grupy gdańskiej pochodzą z różnych parafii i należą też jednocześnie do innych wspólnot. Uczestnicy Ruchu w Lublinie spotykają się co miesiąc na wspólnotowej Eucharystii i spotkaniu, w którym biorą udział również rodzice adopcyjni. Wspólnota wrocławska stara się dbać o wszystkie cztery filary: głoszenie Dobrej Nowiny na zewnątrz (poprzez zbiórki z misjonarzami, prelekcje w szkołach, spotkania z protestantami i prawosławnymi), wspólnotę życia (obchodzenie nawzajem swoich imienin, wycieczki, wyjścia do kina), modlitwę świątynną (comiesięczna msza św. w intencji ofiarodawców, udział w życiu parafii poprzez pieczenie ciasteczka misyjnego, odmawianie w październiku Różańca, a w Wielkim Poście – Drogi Krzyżowej, uczestnictwo w festynie parafialnym) i Eucharystię sprawowaną we wspólnocie domowej (wspólne dni skupienia).

Całe dzieło św. Łukasza jest napisane w konwencji drogi. W części Ewangelii (Łk 9 – Łk 19) powtarza się refren “Idąc do Jerozolimy (…)” Również w Dziejach Apostolskich wiodącym motywem jest droga przez Antiochię do Rzymu.

Pierwsze dwa rozdziały Ewangelii według św. Łukasza cechują się symetrią. Występuje zarówno zwiastowanie narodzin św. Jana Chrzciciela, jak i Jezusa. Przy narodzeniu ich obu wszyscy się dziwili. Ciekawe jest też to, że zagubiony Jezus został znaleziony żywy w Świątyni Jerozolimskiej po trzech dniach (analogia do Zmartwychwstania). Na pierwszy plan wysuwają się Zachariasz i Maryja, jednak między tymi postaciami występuje duży kontrast: Zachariasz jest przedstawiany w centralnym miejscu Jerozolimy – świątyni, Maryja – na prowincji, w Nazarecie. Zachariasz jest kapłanem, Maryja – kobietą, która jeszcze nie zamieszkała z mężem (status społeczny dużo niższy niż Zachariasza). W rzeczywistości opisanej w Ewangelii obecny jest Bóg poprzez obecność swoich Aniołów. Narodzenie tak św. Jana Chrzciciela, jak Jezusa zapowiada Archanioł Gabriel. Zachariasz nie wierzy w to, że będzie miał syna, Maryja zawierza Aniołowi.

Dowartościowane zostało w tym wszystkim ubóstwo. Polska lewica nie wypełnia swojej roli właściwie, koncentrując się na sporach światopoglądowych. Nadzieja pozostaje więc w Kościele. Wydaje się, że Kościół polski powinien w większym stopniu zajmować się ubogimi, których jest coraz więcej.

Po konferencji był czas na dzielenie się w dwóch grupach. Wskazywano na to, że we wspólnotach Ruchu często jest brak wspólnotowości. Zbyt duży ciężar zadań spoczywa niekiedy na jednej osobie w danej grupie. Niektóre wspólnoty (w Białymstoku, Raciborzu) starają się dawać świadectwo obecności ubogim w Polsce. Nawiązano też do kontrastu między Zachariaszem a Maryją. Niektórym łatwiej jest dostrzec obecność Boga w małych prostych kościołach niż w monumentalnych świątyniach o bogatych wnętrzach. Wskazywano też na kontrast między problemami, którymi się zajmują “wielcy tego świata” a prozaicznymi problemami, które każdy z nas mógłby – na miarę swoich możliwości – rozwiązać. Jako przykład wolontariuszka gdańskiej wspólnoty podała pomoc niesioną siostrom, które prowadzą ośrodek dla dzieci upośledzonych, a także wykazanie zainteresowania dziećmi z patologicznych rodzin (np. zaproszenie ich na kakao). Najlepszą nagrodą było spontaniczne odśpiewanie przez te dzieci “Sto lat” dla ich dobrodziejki.

Podczas rekolekcji odwiedził nas dobrze znany nam gość – s. Agnieszka Gugała ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów, która od 2004 r. prowadzi “Adopcję Serca” w Kongu. Opowiadała nam o swojej pracy i pokazywała zdjęcia. Placówka Ntamugenga, gdzie pracuje, leży w Północnym Kivu znajdującym się na pograniczu Ruandy, Ugandy i Konga. Region ten obfituje m.in. w koltan i ropę naftową. Surowce te nie przynoszą jednak korzyści ludności miejscowej, tylko są dla niej przekleństwem. Od 15 lat ludność lokalna narażona jest na walki armii i różnych grup rebeliantów. Rząd Konga nie kontroluje tego regionu ze względu na olbrzymią powierzchnię kraju (II miejsce w Afryce po Algierii) i słabą komunikację. Stawka toczy się głównie o surowce. Znane są przypadki wcielania w oddziały rebelianckie chłopców w wieku nawet 12 lat. Nie widać końca tych niepokojów, zwłaszcza że przemyt surowców dostarcza wysokich zysków.

W maju 2012 r. konflikt dotknął bezpośrednio Ntamugengę. W wiosce schroniło się ok. 6 tysięcy osób, które opuściły sąsiednie wzgórza zajęte przez rebeliantów. Ludzie uciekli z dobytkiem, który zdołali unieść: materacem, garnkami, kilkoma ubraniami, miską… 2000 osób zajęło przyszpitalny ośrodek dożywiania, a w 2 szkołach znalazło schronienie po 500 osób. Ostatnim dniem zajęć szkolnych był 10 maja. Uchodźcy szybko zorganizowali sobie “obozowe życie”: prowizoryczne kuchnie na 3 kamieniach, legowiska w klasach, dyżury sprzątania i pilnowania bezpieczeństwa… Niektórzy spali nawet pod gołym niebem z powodu braku miejsc. W czasie deszczu przykrywali się plandekami. Na zdjęciach pokazujących przygotowywanie posiłków widzieliśmy m.in. trzyletnią dziewczynkę skrobiącą patyczkiem ziemniaki. Mimo trudnej sytuacji misjonarki nie chciały dopuścić do zakłóceń w funkcjonowaniu szpitala. Nikomu z przychodzących do szpitala nie zabrakło leków ani fachowej opieki medycznej. Od czasu wybuchu walk leczenie i leki są w szpitalu darmowe ze względu na trudną sytuację materialną zarówno uchodźców, jak i mieszkańców wioski.

W tym trudnym czasie należało zadbać o dzieci pozbawione możliwości nauki i normalnej zabawy w wiosce. Maluchy spędzały większość czasu na drodze, obserwując przejeżdżających żołnierzy i transporty artylerii. Siostry zorganizowały dla nich zajęcia edukacyjne w dużej sali, gdzie najmłodsi uchodźcy i mieszkańcy Ntamugengi codziennie mogli się bawić i grać w piłkę.

Wojna stanowi również zagrożenie dla unikatowej przyrody. Teren walk, czyli Park Virunga, jest ostatnim na świecie miejscem występowania goryli górskich, które na skutek walk zostały przepłoszone. Po zakończonej prelekcji pytań skierowanych do siostry nie było końca, a rozmowy przedłużyły się do późnych godzin nocnych. Jak przy wszystkich spotkaniach z misjonarzami prowadzącymi “Adopcję Serca”, powrócił szczególnie temat listów od sierot, które Ofiarodawcy chcieliby dostawać częściej. S. Agnieszka wyjaśniała, jak wiele trudu sprawia niemal wszystkim dzieciom napisanie listu. W tym, czym żyją, nie widzą nic ciekawego, co mogłoby zainteresować ich rodziców w Polsce. Nieraz po napisaniu jednego zdania oddychają głęboko z ulgą, że się udało… Siostra dzieliła się z nami radościami i troskami, których przysparzają jej sieroty objęte “Adopcją Serca”. Mówiła, że udział w tym programie pomocy wywiera pozytywny wpływ na życie każdego objętego nim dziecka, nawet jeśli niektóre nie potrafią w pełni wykorzystać danej im szansy i na przykład porzucają szkołę. Szczególnie poruszyła nas historia chłopca, który chciałby poznać datę włączenia go do “Adopcji Serca”, żeby co roku obchodzić ten dzień jako wielkie święto.

19 lipca był naszym Dniem Pustyni. Pustynia jest miejscem oczyszczenia, tymczasem wielu ludzi ucieka przed ciszą, gdyż wtedy przemawiają do nich pokusy lub sumienie. W Starym Testamencie Bóg wyprowadził Izraela na pustynię, na której spędził 40 lat. Również niewolę babilońską można potraktować jako wyjście na pustynię. W Nowym Testamencie wyjście Jezusa na pustynię poprzedza Jego nauczanie. Przeżywa On tam 3 pokusy: zaspokojenia własnych potrzeb i pragnień, władzy oraz wykorzystania religii dla uzyskania autorytetu.

Św. Paweł zwracał uwagę na dwie natury człowieka: cielesną i duchową. W dzisiejszej psychologii wzrostu duchowego podkreśla się, że rozwija się ten, kto potrafi wyjść poza swoją fizyczność. Łk 4 składa się z dwóch części. Pierwsza z nich przedstawia negatywny program Jezusa – czego On nie chce czynić, natomiast druga – program pozytywny, przedstawiony w synagodze w Nazarecie.

Dalej widać zafascynowanie Jezusem. On, wędrowny nauczyciel i cieśla, mówi Szymonowi, Andrzejowi i Janowi, aby wypłynęli w pełny dzień i zarzucili sieci, mimo że w nocy nic nie złowili. Musieli być pod ogromnym wrażeniem Jego nauk, skoro Go posłuchali. Ich zdziwienie się jeszcze spotęgowało, gdy sieci wypełniły się mnóstwem ryb. Inicjatywa należy do Jezusa również i wtedy, gdy powołuje Lewiego: “Potem wyszedł i zobaczył celnika, imieniem Lewi, siedzącego w komorze celnej. Rzekł do niego: <<Pójdź za Mną!>>” (Łk 5,27).

W Łk 6 występuje idealna symetria między “Błogosławieni jesteście” a “Biada wam”. Ubóstwo, dowartościowane w Kazaniu na Górze, samo w sobie nie jest wartością. Ubodzy to jednak ludzie otwarci na innych, bo ich życie jest od nich uzależnione.

 

Wrocław – IV Kiermasz Biżuterii dla Bocarangi

Wrocławskie Centrum Twórczości Dziecka (WCTD) we współpracy z Ruchem “Maitri” już po raz czwarty zorganizowało sprzedaż używanej biżuterii, z której całkowity dochód trafi na wyposażenie centrum kulturalno-oświatowego w Bocarandze w Republice Środkowoafrykańskiej. Kiermasz odbył się 1, 3, 16, 17 i 19 czerwca w siedzibie centrum przy ul. Kuźniczej 29a. Zebrano łącznie 794,35 zł.

Oprócz biżuterii można było także nabyć pasyjki z Ruandy i gazetki “My a Trzeci Świat”. Istotą działalności centrum jest kształtowanie w dzieciach kreatywnych osobowości poprzez działania w różnych dziedzinach sztuki. Placówka chciałaby mieć również udział w zapewnieniu możliwości rozwoju swoich talentów przez dzieci z Republiki Środkowoafrykańskiej.

Do tej pory przekazano Braciom Kapucynom na ten cel 30 000 złotych, czyli 50 proc. potrzebnej sumy. Chętni mogą wesprzeć ten projekt, wpłacając na konto wrocławskiej wspólnoty Ruchu “Maitri” dowolne ofiary z dopiskiem “Bocaranga”: 05 1020 5226 0000 6402 0025 8103. Dziękujemy!

 

Misjonarze Afryki na Śląsku

Od 26 maja do 4 czerwca 2012 r. na Górnym i Dolnym Śląsku gościło dwóch księży ze Zgromadzenia Misjonarzy Afryki – o. Otto Katto z Ugandy i o. Dariusz Zieliński. Zaprosiły ich bytomska i wrocławska wspólnota Ruchu “Maitri”. Program był niezwykle napięty. Misjonarze odwiedzili w sumie 6 kościołów i 3 zakony w 6 miastach (w Bytomiu, Gliwicach, Katowicach, Piekarach Śląskich, we Wrocławiu i w Zabrzu), wygłosili 15 homilii, 21 katechez w szkołach i przedszkolu, udzielili wywiadu dla “Gliwickiego Gościa Niedzielnego”, który ukazał się 17 czerwca, oraz wrocławskiego Radia “Rodzina” (wyemitowany został również 17 czerwca).

Kapłani przyjechali z Natalina pod Lublinem samochodem pełnym eksponatów afrykańskich i ubrań, w które przebierały się dzieci. Uczyli je też tańczyć i śpiewać w języku lingala, którym posługują się Kongijczycy. Mieli bardzo dobry kontakt z dziećmi, co nie uszło uwadze nauczycieli.

Do tej pory z tym zgromadzeniem ukierunkowanym wyłącznie na Afrykę Ruch “Maitri” niemal nie współpracował. Lubelska wspólnota ofiarowała mu kiedyś naczynia liturgiczne, toruńska wysłała kilka paczek dla dzieci ulicy w Zambii, gdańska – paczkę ze strojami sportowymi, a wrocławska przekazała 360 USD na materace dla dzieci ulicy. Mimo tych nielicznych inicjatyw zostaliśmy nazwani na stronie internetowej Misjonarzy Afryki przyjaciółmi.

W każdej z odwiedzonych parafii i szkół wizyta Misjonarzy Afryki odbiła się szerokim echem. Fotorelacje lub wywiady z o. Dariuszem, o. Ottonem i Danutą Szczepańską z bytomskiej wspólnoty Ruchu zamieściły na swoich stronach internetowych: parafia Krzyża Świętego w Bytomiu-Miechowicach, Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 7 w Bytomiu, Państwowa Szkoła Muzyczna Stopnia Podstawowego i Licealnego im. Fryderyka Chopina w Bytomiu oraz Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 3 im. Edwarda Abramowskiego w Katowicach.

Spośród licznych wrażeń z pobytu we Wrocławiu warto odnotować następujące: po wszystkich mszach świętych w parafii św. św. Stanisława, Doroty i Wacława wolontariusze wraz z misjonarzami zbierali do puszek ofiary na budowę studni w Aribindzie w Burkina Faso – jednym z najbiedniejszych krajów świata (projekt o. Marcina Zaguły M.Afr.). Zebraliśmy na ten cel łącznie 3987,92 zł. Pewna kobieta po wyjściu z kościoła zaczęła dociekać, jaki jest koszt jednej studni. Po pewnym czasie okazało się, że już kilka takich studni z grupą osób zasponsorowała. Dostała kontakt do taty o. Marcina, więc może zostanie wywiercona nie jedna, a dwie studnie.

Rozmawialiśmy też ze staruszką po udarze, która zgubiła jakiś czas temu aparat słuchowy, więc w ogóle nie słyszała kazania misjonarzy, jednak wrzuciła do puszki kilka monet. Jak się okazało, nie stać ją na nowy aparat, gdyż miesięcznie ma rentę w wysokości… 600 zł. Mamy nadzieję, że ten wdowi grosz, który wrzuciła, sprawi, iż budowa studni dojdzie szybko do skutku.

Szczegółowy program wizyty Misjonarzy Afryki:

 

II Spotkanie Animatorów w Sulejówku

Od 9 do 10 czerwca 2012 r. miało miejsce II Spotkanie Animatorów w Sulejówku. Uczestniczył w nim Duszpasterz Krajowy Ruchu, o. Jan Jacek Stefanów SVD, i 11 przedstawicieli wspólnot z Gdańska (3), Raciborza, Warszawy, Wrocławia (po 2), Białegostoku i Torunia (po 1). Dokonano też wyboru Głównego Animatora. Została nim Edyta Ostrowska z Białegostoku.

W pierwszy dzień odbyło się spotkanie nt. “Więź z Jezusem jako przestrzeń rozpoznania i przyjęcia daru” oraz Lectio Divina pt. “Różne są dary łaski, ale ten sam duch”. W słowie wstępnym o. Jan Jacek zaznaczył, że nie można mówić o charyzmacie, jeśli nie ma jedności z Bogiem, a różne charyzmaty biorą się stąd, że różni ludzie są obdarowani różnymi łaskami i talentami, a żyją w różnych środowiskach, gdzie akcentowane są różne potrzeby. Następnie każdy dzielił się tym, jak jest postrzegane życie Ewangelią w najbliższym otoczeniu – w domu, pracy i we wspólnocie. Centralnym punkt dnia stanowiła Eucharystia oraz Adoracja Najświętszego Sakramentu, podczas której można było skorzystać z sakramentu pojednania.

Niedzielę uczestnicy spotkania rozpoczęli Jutrznią. Odbyło się również spotkanie mające formę zabawy pt. “Zasady pracy grupy a różne role”. Po wspólnej mszy św. i obiedzie Animatorzy rozjechali się do domów z postanowieniem, że podobne spotkania zorganizują w swoich wspólnotach.

 

O “Adopcji Serca” w “Gościu Niedzielnym”

W “Gościu Gliwickim” z 3 czerwca 2012 r. ukazał się artykuł Klaudii Cwołek pt. “Ratunek za kilkanaście euro” (s. IV i n.). Bohaterką tekstu jest jedna z mam adopcyjnych – p. Kinga Kuberek.

Wspiera ona finansowo i duchowo dwunastoletniego Medoumbę z Kamerunu, a równocześnie współpracuje z bytomską wspólnotą jako wolontariuszka, tłumacząc na francuski i z francuskiego korespondencję między polskimi rodzicami i ich afrykańskimi podopiecznymi. Jej pomoc dla Ruchu jest bezcenna, bo znajomość języka francuskiego nie jest w Polsce powszechna. “Gościowi Niedzielnemu” opowiada, jak się zaczął jej patronat nad chłopcem.

Ponadto w artykule przybliżona została idea “Adopcji Serca”. Zamieszczone zostały też podstawowe informacje nt. Ruchu oraz mapka z zaznaczonymi krajami, gdzie wspólnota bytomska niesie pomoc.

 

Gliwice – Marsz dla Życia i Rodziny

3 czerwca 2012 r. spod katedry gliwickiej wyruszył Marsz dla Życia i Rodziny. Brali w nim udział przedstawiciele bytomskiej i pyskowickiej wspólnoty Ruchu “Maitri”.

Marsz odbywał się w 40 miastach Polski w związku z odbywającym się w Mediolanie Światowym Spotkaniem Rodzin z udziałem Papieża Benedykta XVI. Imprezami towarzyszącymi Marszowi były mecz policjantów z księżmi (na bramce bronił ks. Andrzej Plaskowski – były opiekun bytomskiej wspólnoty), zakończony remisem (w rzutach karnych lepsi okazali się policjanci), oraz festyn w parafii Chrystusa Króla, gdzie działa gliwicka wspólnota Ruchu.

 

VIII Bytomskie Dni Organizacji Pozarządowych

2 czerwca 2012 r. odbyły się VIII Bytomskie Dni Organizacji Pozarządowych, na których swoje stoisko miało Stowarzyszenie Adopcji Serca – “Maitri”. Jego przedstawicielka udzieliła na scenie wywiadu nt. funkcjonowania programu “Adopcja Serca”.

Akcja cieszyła się sporym zainteresowaniem – pobrano wiele ulotek i deklaracji. Ponadto zakupiono misyjne krzyżyki, kartki z liści bananowca, a także zapałki z informacją o “Adopcji Serca” (“utrzymanie i nauka to 2 zł na dzień) i namiarami na Ruch “Maitri”.

 

Poświęcenie II repliki ikony Jezusa Chrystusa Króla Przyjaźni

2 czerwca 2012 r. duszpasterz warszawskiej wspólnoty Ruchu “Maitri”, ks. Jacek Mroczkowski, odprawił mszę świętą w intencji zmarłego 22 marca br. byłego opiekuna tej wspólnoty, ks. Zygmunta Stolarczyka. Po niej poświęcił II replikę ikony Jezusa Chrystusa Króla Przyjaźni. Przy tej okazji wygłosił homilię poświęconą miejscu przyjaźni w życiu chrześcijańskim i przyjaźni w odniesieniu do wspólnoty Ruchu. Po Eucharystii odprawione zostało przed ikoną nabożeństwo modlitewne.

Wszystkie trzy ikony napisał Leszek Zadrąg, uczestnik warszawskiej wspólnoty Ruchu. Oryginał powstały w 1998 r. poświęcił ks. Janusz Godzisz, ówczesny proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika, w której działa wspólnota warszawska. Został on ofiarowany w Toruniu papieżowi Janowi Pawłowi II w podziękowaniu za encyklikę “Fides et ratio”, która zawiera wiele ważnych dla Ruchu “Maitri” konstatacji. Ikona przedstawia Jezusa z wyciągniętą prawicą i trzymającego w lewej dłoni Biblię otwartą na fragmencie: “To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem […] Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję” (J 15,12.14).

W 1999 r. I replikę ikony poświęcił w kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze ks. bp Edward Samsel, który jako pierwszy sformułował myśl o potrzebie przemyślenia teologii tej ikony. Ta kopia trafiła do parafii w Gaschidze w północnym Kamerunie, gdzie proboszczem jest nasz były podopieczny, ks. Maurice Yaya Sarde Mana. Obecna kopia cechuje się żywszą kolorystyką i opatrzona jest u dołu napisem: “Jezus Chrystus Król Przyjaźni”.

Wiadomo, że przyjaźń Boga do człowieka jest bezwarunkowa – nigdy nie ustaje. Warunek przyjaźni wypisany na ikonie dotyczy wyłącznie człowieka. To nie Bóg stawia warunki. Bóg przypomina nam, jak możemy włączyć się w Jego przyjaźń. Stajemy się Jego przyjaciółmi, idąc Jego śladem. Treścią przyjaźni przesiąknięte jest całe Pismo Święte. Z tym łączy się też nazwa naszego Ruchu – “maitri”, czyli “przyjaźń”, “miłość”. Ikona powstała jako wotum na Jubileusz Chrześcijaństwa w 2000 r. Ma nam przypominać, że Pan Bóg jest również właścicielem naszego czasu.

Droga Jezusa prowadzi przez krzyż. Do przyjaźni nie ma drogi na skróty. Nie ma innej drogi. Przyjaźń powstaje wtedy, gdy się za nią płaci. Tę drogę, od początku do końca, wyraźnie nam pokazał Jezus. Śledząc dramaturgię Dobrej Nowiny, dostrzegamy, że Jezus szedł, czyniąc dobrze. Robił wiele cudów, na które było wielkie zapotrzebowanie. Proszono Go najczęściej o zdrowie, czasami o życie i o rzeczy z pozoru błahe, o chleb lub wino. Każdy z tych cudów miał swoje znaczenie. Ostatni raz Jezus użył swojej mocy, powalając na ziemię tych, którzy mieli Go pojmać. Od tej chwili aż do śmierci nie skorzystał więcej ze sposobności, żeby użyć swojej Boskiej mocy.

 

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

Z okazji Niedzieli Zesłania Ducha Świętego, która w tym roku przypadła 27 maja, s. Nulla Romaniec, referentka misyjna ze Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego, rozesłała do przyjaciół misji okazjonalny list. Wśród adresatów znalazł się również Ruch “Maitri”, który od wielu lat wspiera ubogich w Burundi za pośrednictwem tego zgromadzenia.

Kraków, Zesłanie Ducha Świętego 2012

Panie, niech tchnienie Ducha Świętego oczyści serca nasze
I rosą łaski Jego użyźni…

Kochani Przyjaciele Misji Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego!

Pięćdziesiąt dni po Zmartwychwstaniu Chrystusa obchodzimy Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, które jest świętem patronalnym naszego Zgromadzenia. W Krakowie, w domu generalnym, przygotowujemy się do tego święta uroczystą dziewięciodniową nowenną z całodniowym wystawieniem Najświętszego Sakramentu. Trwamy na modlitwie w naszym Wieczerniku, tj. w kościele św. Tomasza, która każdego dnia kończy się wieczorną Mszą świętą z kazaniem. Czekamy na nowe zstąpienie Ducha mocy i Światła, aby rozpalać się wciąż na nowo Jego żarem i gorliwością do pełnienia zadań, które nam Pan zleca.

W tym czasie pamiętać będziemy o Was szczególnie i polecać Was i Wasze intencje Bogu, dziękując Mu za wszystko, co czynicie dla naszego Zgromadzenia i naszych misji w Burundi. Pragnę przypomnieć niektórym, a równocześnie poinformować nowych Ofiarodawców, że każdego miesiąca w pierwszą środę w Krakowie i trzeci poniedziałek w Burundi jest sprawowana Msza Święta za Was, Kochani Przyjaciele Misji.

W imieniu Zgromadzenia i naszych Misjonarek życzę, by Duch Święty napełniał Was swoimi darami i rozpalał nieustannie ogniem swej miłości. Niech radość i pokój Ducha Świętego towarzyszy Wam i Waszym Bliskim w każdej wielkiej chwili życia i w szarej codzienności oraz pomaga wiernie pełnić zadania powierzone nam przez Boga, naszego Ojca. Maryja Matka Kościoła niech otacza swoją troską i wyprasza Boże błogosławieństwo.

Przy okazji dzielę się radością z uczestnictwa w sympozjum misyjnym w Niepokalanowie od 13 do 15 kwietnia, które zawsze jest ubogaceniem w pełnieniu zadań ewangelizacyjnych, nie tylko daleko na misjach, ale wszędzie, w każdym miejscu, gdzie nas Bóg stawia. Bp Jerzy Mazur, nowy przewodniczący Komisji Episkopatu do spraw Misji, przypomniał nam, że to bł. Jan Paweł II był inicjatorem nowej ewangelizacji, “bo każdy człowiek jest powołany do świętości i działalności misyjnej”. Pan Jezus mówi do nas wszystkich, nie tylko do misjonarzy: “Idźcie i głoście Ewangelię” wszędzie – w swojej rodzinie, na ulicy, w miejscu pracy, tam gdzie jestem… Dziś świat szczególnie potrzebuje naszego świadectwa, nie tyle naszych słów, ale autentycznych czynów miłości. Źródłem wszelkiego dobra jest właśnie Duch Święty; to On, jak kiedyś Apostołów, którzy wyszli z Wieczernika, może nas na nowo napełnić żarem, nadzieją i gorliwością do dawania świadectwa, ale trzeba o to prosić na modlitwie, adoracji, Eucharystii… Aktualnie na misjach pracuje 2160 polskich misjonarzy i misjonarek, w tym 14 sióstr naszego Zgromadzenia. Ponadto, 1500 osób zaangażowanych jest w pracę ewangelizacyjną na Wschodzie, w krajach byłego Związku Radzieckiego, wśród nich – cztery nasze Siostry w Domu Obrony Życia na Ukrainie. Otaczajmy ich wszystkich także naszą pamięcią modlitewną.

Zjednoczona we wspólnym modlitewnym czuwaniu,
s. Nulla Romaniec, referentka misyjna


Stoisko nt. “Adopcji Serca” na festiwalu “Młodzi i Miłość 2012”

27 maja 2012 r., dzięki współpracy z I Gdańskim Liceum Katolickim im. Świętego Wojciecha, w trakcie festiwalu “Młodzi i Miłość 2012” organizowanego jak co roku w Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku-Matemblewie zostało utworzone stoisko informacyjne Ruchu „Maitri”. Przez cały dzień uczniowie prowadzili przy nim akcję informacyjną na temat “Adopcji Serca” oraz sprzedaż pamiątek misyjnych. Stoisko spotkało się z dużym zainteresowaniem uczestników festiwalu. Poniżej relacja nadesłana przez p. Pawła Jackowskiego – opiekuna licealnego koła misyjnego.

Jesteśmy ogromnie wdzięczni i szczęśliwi, że mogliśmy kolejny raz uczynić coś dla innych chrześcijan, a także dla niechrześcijan, których wysłannicy Kościoła w krajach misyjnych biorą pod swoją opiekę. Nasza radość jest tym większa, że w tym roku nawiązaliśmy współpracę z Ruchem “Maitri”, który od tylu już lat działa w Gdańsku. Nasza szkoła już po raz drugi uzupełniała festiwal, organizując stoisko misyjne, na którym można było dowiedzieć się wielu ciekawych informacji na temat misji i tzw. krajów misyjnych.

Młodzież informowała także o działalności organizacji misyjnych, takich jak Pomoc Kościołowi w Potrzebie, Papieskie Dzieła Misyjne oraz Ruch “Maitri” właśnie i prowadzonej przezeń “Adopcji Serca”. Dzięki tegorocznej akcji na festiwalu udało się także zebrać 323 zł na rzecz działań charytatywnych Ruchu “Maitri” przez sprzedaż pamiątek, które otrzymaliśmy z biura Ruchu w Gdańsku-Wrzeszczu. Nasze stoisko cieszyło się dużym zainteresowaniem.

Jak się okazało, idea duchowej adopcji dzieci z Afryki, która była naszym motywem przewodnim podczas tegorocznego festiwalu, wśród trójmiejskich szkół jest na ogół znana. Biorą w niej udział zarówno uczniowie, jak i pedagodzy. Byli też i tacy, którzy na ten temat nie wiedzieli nic, a przekazywane im fakty wzbudzały ogromne zdziwienie. Naszą ogromną radością była informacja od jednego małżeństwa, że spodobała się im ta idea i poprosili o wszystkie informatory oraz o deklarację przystąpienia do “Adopcji Serca”.

Z Polski do pracy na misjach wyjechało ponad 2100 misjonarzy i misjonarek. Na trójmiejski festiwal przyszły setki młodych ludzi pełnych entuzjazmu i wrażliwości. Możemy być wdzięczni Bogu za tak wielkie owoce i łaski, jakich nasz naród codziennie doświadcza. In Christo et Maria!

Paweł Jackowski
I Gdańskie Liceum Katolickie im. Świętego Wojciecha


Wrocław – dzień skupienia

19 maja 2012 r. wrocławska wspólnota Ruchu “Maitri” przeżywała swój dzień skupienia połączony z wycieczką na Ślężę – najwyższy szczyt Przedgórza Sudeckiego. Wzięło w nim udział 9 osób, w tym duszpasterz grupy, o. Zenon Pieprzak OFM Cap.

Skupienie rozpoczęło się wspólną Eucharystią w lesie. W homilii o. Zenon skoncentrował się na sylwetce Mojżesza, który jest ważną postacią zarówno dla żydów, chrześcijan, jak i muzułmanów. Podkreślał też, że Pan Bóg daje każdemu z nas taką wspólnotę, abyśmy mogli się nawrócić. Modlitwie towarzyszyły pieśni przy wtórze gitary. Następnie założyciel wrocławskiej wspólnoty Ruchu, Marek Oktaba, podzielił się z młodszymi uczestnikami nt. historii Ruchu. Na koniec zdobyty został szczyt (718 m n.p.m.) – częsty cel weekendowych wyjazdów wrocławian.

 

Świeradów-Zdrój – prelekcja na wywiadówce

Ofiarodawczyni Ruchu “Maitri”, p. Katarzyna Rzeczkowska, wyszła z inicjatywą, aby rozpowszechnić ideę “Adopcji Serca” w swoim środowisku. 15 maja 2012 r. pokazała przygotowaną przez siebie prezentację na wywiadówce w Szkole Podstawowej nr 2 w Świeradowie-Zdroju. Było na niej ok. 70 osób.

Chcąc zaangażować się w pomoc dla Afryki, p. Katarzyna pomyślała, iż dobrym pomysłem byłoby właśnie przygotowanie prezentacji o potrzebujących dzieciach, “Adopcji Serca” i pokazanie jej większemu gronu osób. Prezentacja składająca się z 12 przezroczy, w których znajdowały się podstawowe, najbardziej istotne informacje nt. programu “Adopcja Serca”, kilka zdjęć dzieci oraz 2 piękne cytaty bł. Matki Teresy z Kalkuty, trwała ok. 10 minut. Poprzednio, 12 marca 2012 r., p. Rzeczkowska pokazała swoją prezentację przedstawicielom finansowo-ubezpieczeniowym z ING Nationale Nederlanden podczas ich firmowego spotkania.

Za wcześnie jeszcze na ocenę efektów, ale kilka osób podeszło do niej przejętych i zainteresowanych większą ilością informacji. Nawet jeśli nie wzrośnie liczba osób adoptujących afrykańskie dzieci, to na pewno dzięki takim spotkaniom zwiększa się świadomość polskiego społeczeństwa na temat tego, co aktualnie dzieje się w Afryce i co my jako Polacy możemy zrobić, aby pomóc. Należy na wszelkie możliwe sposoby przypominać o tak istotnych rzeczach, jak głód na świecie, bo niestety część ludzi szybko o tym zapomina.

 

Razem dla Europy

12 maja 2012 r. przedstawicielki wrocławskiej wspólnoty Ruchu “Maitri” uczestniczyły w diecezjalnym spotkaniu ruchów. Inicjatywa została połączona z kongresem “Razem dla Europy” zorganizowanym przez wspólnoty i ruchy chrześcijańskie. Celem kongresu było wniesienie wkładu wypracowanego przez te wspólnoty na rzecz Europy rozumianej jako wspólne dobro narodów w niej żyjących.

Kongres odbył się w Brukseli i lokalnie w 150 miastach europejskich. W Polsce miejscem spotkań był Wrocław. Nie bez znaczenia jest fakt, że w tym mieście sąsiadują ze sobą i współpracują wyznawcy trzech wielkich religii: chrześcijanie (katolicy, prawosławni, ewangelicy), wyznawcy judaizmu i islamu. Organizatorem spotkania w Polsce był Ruch Focolari oraz Ruch Szensztacki.

W kościele garnizonowym św. Elżbiety (gdzie Ruch “Maitri” wielokrotnie gościł z misjonarkami z Afryki) odbyło się spotkanie modlitewne wspólnot i nabożeństwo ekumeniczne z udziałem przedstawicieli z Niemiec, Czech i Polski. Mszy św. przewodniczył ks. bp Andrzej Siemieniewski. Wygłosił homilię nt. “Kościół naszym domem”.

Po przerwie dalsza część spotkania nastąpiła w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego. Uczestnicy śledzili transmisję z Brukseli. Następnym punktem programu były warsztaty pod nazwą “5 x tak” na temat wartości chrześcijańskich, które – wniesione w różne dziedziny życia – mogą uczynić Europę miejscem pojednania i dialogu:

  • tak dla rodziny silnej wartościami
  • tak dla pokoju w dialogu
  • tak dla życia od poczęcia do naturalnej śmierci
  • tak dla sprawiedliwej ekonomii
  • tak dla młodzieży

Spotkanie zakończyło się podsumowaniem warsztatów i przedstawieniem osobistego wkładu, jaki włożyli przedstawiciele z Niemiec i Polski w budowanie przyjaznej dla człowieka Europy. Projekt “Razem dla Europy” jest realizowany już od 13 lat.

 

Częstochowa – spotkanie z dr Heleną Pyz

6 maja 2012 r. w Domu Pamięci Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Częstochowie – w ramach VIII Pielgrzymki Pomocników i Przyjaciół Jeevodaya na Jasną Górę – miało miejsce spotkanie z dr Heleną Pyz – lekarką pracującą wśród trędowatych w Indiach. W spotkaniu uczestniczyła czteroosobowa delegacja bytomskiej wspólnoty Ruchu “Maitri”.

W programie znalazł się m.in. film pt. “Jeevodaya. Szukając nadziei”, pokazujący rozwój ośrodka Jeevodaya. Był obecny indyjski student uczący się w naszym kraju dzięki pomocy Polaków. Skończył właśnie licencjat z zarządzania i szykuje się do powrotu do Indii. Od Ruchu “Maitri” otrzymał w prezencie plecak.

 

Strona internetowa wspólnoty bytomskiej

Z okazji pierwszej rocznicy beatyfikacji Jana Pawła II ruszyła strona internetowa bytomskiej wspólnoty Ruchu “Maitri”. Oprócz aktualności, informacji nt. Ruchu i “Adopcji Serca” można się zapoznać z mini fotoreportażem z beatyfikacji na pl. Świętego Piotra 1 maja 2011 r.

Swoje strony internetowe mają już także warszawska, wrocławska i czeska wspólnota Ruchu “Maitri”. Ruch obecny jest ponadto na Facebooku.

 

Wrocław – Cappuccino dla Afryki

29 kwietnia 2012 r., w Niedzielę Dobrego Pasterza, w parafii św. Klemensa Dworzaka we Wrocławiu gościli o. Benedykt Pączka OFM Cap. z Krakowa, dyrektor Sekretariatu Misyjnego Braci Mniejszych Kapucynów, oraz Katarzyna Pażyra, świecka misjonarka, która przez 5 lat pracowała w Egipcie, Sudanie, Kenii i Ugandzie. Głosili kazania na wszystkich mszach świętych, a po nich serwowali parafianom kawę cappuccino z ekspresu. W zbiórce do puszek i sprzedaży pamiątek z Afryki wspomagała ich grupa siedmiorga wolontariuszy Ruchu “Maitri”.

Nazwa kawy cappuccino pochodzi właśnie od koloru habitów kapucynów, od spiczastego kaptura, który przypomina czubek piany wystającej ponad filiżankę,  lub od ich sposobu golenia głowy w dawnych wiekach (białe głowy otoczone włosami podobnie jak białe spienione mleko otoczone wiórkami czekolady lub kakao). O. Benedykt jest autorem wielu oryginalnych pomysłów na zbiórkę funduszy na rzecz misji, m.in. “Światełka dla Afryki”, “Czadowej tablicy” czy “Czadowej Pary”. Podczas kazania zachęcał też do odwagi młodych, którzy rozeznają powołanie misyjne, nawet gdyby miało się to wiązać – jak mówił – “z oddaniem życia za wiarę w wieku 35 lat”. Przekornie zachęcał też ludzi wielkiej wiary do wrzucania do puszek wszystkich drobnych. Bezpośredniość zakonnika wciągała ludzi w rozmowy jeszcze długo po mszach świętych.

Dochód ze zbiórki wyniósł 10 021,61 złotych, 10 dolarów kanadyjskich i 5 euro. W całości został przeznaczony na wyposażenie ośrodka szkolno-kulturalnego w Bocarandze w Republice Środkowoafrykańskiej. Do tej pory zebrano na ten cel 27 691,48 złotych, czyli 46 proc. potrzebnej sumy. Brakuje jeszcze 32 308,52 złotych. Chętni mogą wesprzeć ten projekt, wpłacając na konto wrocławskiej wspólnoty Ruchu “Maitri” dowolne ofiary z dopiskiem “Bocaranga”: 05 1020 5226 0000 6402 0025 8103.

 

Spotkanie Krajowe w Czechach

Założyciel Ruchu “Maitri” Jacek Wójcik oraz Główna Odpowiedzialna Weronika Musioł uczestniczyli gościnnie w Spotkaniu Krajowym Ruchu “Maitri” w Czechach, które odbyło się w dniach 27-28 kwietnia 2012 r. w Czeskim Cieszynie. W spotkaniu uczestniczyło ok. 20 osób. Z podwarszawskich Ząbek przybył na nie także ks. Marek Pasiuk SAC, który opowiedział o swojej pracy w Afryce w latach 1991-2004 oraz pokazał zdjęcia i filmy, z czego większość w Rutshuru w Demokratycznej Republice Konga.

Misjonarz był obecny m.in. przy niszczycielskim wybuchu wulkanu Nyiragongo. Wspomnienia z tamtego okresu spisał w dwóch książeczkach wydanych przez Apostolicum. Uczestnicy spotkania mogli uczestniczyć we mszy św. odprawionej przez niego w języku suahili.

Dwie konferencje do uczestników wygłosił opiekun domu rekolekcyjnego, słowacki jezuita o. Ladislav Arvai. W trakcie spotkania Josef Kuchyňa opowiedział o piętnastoletniej historii “Adopcji Serca” w Czechach, a Weronika Musioł – o ważniejszych zdarzeniach, które miały miejsce w Ruchu w Polsce w ostatnich dwóch latach. Uczestnicy obejrzeli też amatorski filmik “Dzień w rodzinie afrykańskiej”. Spotkanie tym razem przygotowała Jana Machandrova.

 

Wieści z Republiki Środkowoafrykańskiej

Napisał do nas br. Robert Wieczorek OFM Cap., któremu przekazujemy fundusze na utrzymanie szkoły w Ndim. Szkołą tą opiekuje się wrocławska wspólnota Ruchu “Maitri” od 2009 r.

Szczęść Boże!

Wiem, że już kawał czasu upłynął, odkąd nie dałem znaku życia. W lipcu miałem poważny wypadek samochodowy. Skończyło się na szczęście tylko całkowitym złamaniem kości prawego ramienia, ale bez paraliżu kończyny i większych ran. Kosztowało mnie to jednak ewakuację do Polski, cztery miesiące rekonwalescencji i w efekcie spóźnienie w planach prac na misji. Do tej pory zdarty w połowie samochód jest w naprawie, co też nie pomaga w pracy, gdy się nie dysponuje środkiem transportu.

Dwie partie Waszej cennej pomocy (1200 euro) przekazałem na konto szkoły Caritas – jeszcze raz serdecznie dziękuję za to wsparcie. Przy reorganizacji tejże szkoły teraz też pracuję. Do tej pory mieliśmy brata Czadyjczyka, który się zajmował jej kierowaniem, ale został przeniesiony na inne miejsce. Powstałą lukę zapełniły dzielnie siostry i dojrzała myśl, żeby od następnego roku zamiast prowadzić dwie osobne szkoły misyjne w Ndim (jedna normalna, a druga dla sierot), dokonać ich fuzji pod kierownictwem jednej dyrektorki, pamiętając oczywiście o sierotach, które w ramach tejże szkoły będą objęte subwencją dwóch trzecich kosztów nauki. Wiele z tego będzie pozytywów: ujednolicenie programu, zgodność z prawem lokalnym, uniknięcie stygmatyzacji dzieci (podziału na sieroty i dzieci z pełnych rodzin), normalizacja zatrudnienia nauczycieli do tej pory opłacanych sezonowo.

Stary budynek odnowiliśmy. Położyliśmy też fundamenty pod nową klasę, konieczną, by szkoła funkcjonowała w pełnym wymiarze sześciu klas. Pieniądze przez Was podesłane służą jednak do subwencjonowania nauki dzieci, zaś Kapucyni zaoszczędzili środki na powiększenie budynku. Rodzice zastępczy i krewni sierot lub biednych dzieci chodzących do szkoły Caritas w Ndim pomagają czynnie w pracach budowlanych, co pozwala nam też zaoszczędzić nieco środków, ale przede wszystkim zmobilizować ludzi do wysiłku w tym, co sami mogą zrobić. Gdy dokończę prace, wtedy podeślę zdjęcie całości.

Z wyrazami pamięci i podziękowania,
brat Robert Wieczorek OFM Cap., misjonarz z Republiki Środkowoafrykańskiej


XVIII rocznica ludobójstwa w Rwandzie

Otrzymaliśmy w formie wydruku list od s. Marii Piątkowskiej z Rwandy. Misjonarka ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów gościła na XXX Spotkaniu Krajowym w Częstochowie w 2006 r. Przedstawiała wtedy ideę budowy hospicjum w Kabudze.

Kochani Przyjaciele Misji!

Od osiemnastu lat, każdego 7 kwietnia, w Rwandzie rozpoczyna się żałoba narodowa upamiętniająca ludobójstwo 1994 roku. Niezmiennie przeplata się ze Świętami Wielkanocnymi. W tym roku przypada w Wielką Sobotę i potrwa jak zwykle tydzień. Dzwony mają zamilknąć, bębny również, nie można tańczyć, klaskać w dłonie, ustawowy zakaz wyrażania radości; zakaz chrztów podczas Liturgii Paschalnej, których liczba osiąga od kilkudziesięciu do kilkuset, w zależności od wielkości parafii.

Przesyłamy do Was życzenia wielkanocne z okrytego żałobą kraju, który ciągle nie potrafi wyjść z grobu i poddać swoich ran uzdrawiającemu dotknięciu Chrystusa. Nie chcemy pozwolić odebrać sobie radości największego święta – zwycięstwa Boga nad śmiercią. Nie chcemy pozwolić, aby nasze smutki, troski i problemy zagłuszyły śpiew wielkanocnego Alleluja. Wszak Pan przychodzi do nas nie w gwałtownej wichurze, ale w szmerze łagodnego powiewu (por. Kor 19,11-12), w pełnych nadziei i pokoju słowach Anioła: “Nie bójcie się! Nie ma Go tu, zmartwychwstał” (por. Mt 28,5n).

Nie pozwólmy odebrać sobie wiary w Zmartwychwstałego Chrystusa, w zmartwychwstanie każdego z nas. Wszak ta wiara nadaje sens naszemu życiu, ta wiara jednoczy Wasze codzienne ofiary i modlitwy w intencjach misji z naszą służbą na afrykańskim kontynencie. Niech zatem Święta Paschalne umocnią Was w wierze i prawdziwej, chrześcijańskiej radości – tego życzymy Wam z całego serca i o to będziemy modlić się dla każdego z Was.

W imieniu sióstr misjonarek z Rwandy, Demokratycznej Republiki Konga i Kamerunu,
s. Maria Piątkowska


Nowy numer gazetki “My a Trzeci Świat”

Ukazał się nowy numer gazetki “My a Trzeci Świat” (styczeń-kwiecień 2012). Zapraszamy do lektury!

W numerze można przeczytać artykuły:

  • Jak mierzona jest skala głodu?
  • Między nami, rodzicami adopcyjnymi
  • Polskie suknie ślubne w sercu Afryki
  • Wspomnienie Joanny Nowak

Stałe rubryki to:

  • Komentarz biblijny brata Adama
  • Wieści ze wspólnot
  • Listy od misjonarek (z Kamerunu i Demokratycznej Republiki Konga)
  • Projekty pomocowe (w Kamerunie)

 

1 procent podatku dla Afryki

Zachęcamy do przekazania 1% swojego podatku na rzecz dzieci Trzeciego Świata. Status organizacji pożytku publicznego (OPP) posiada warszawska wspólnota Ruchu “Maitri”, zarejestrowana sądownie pod nazwą “Stowarzyszenie Wymiany i Pojednania” (SWiP), KRS: 0000148160. Można także zagłosować na SWiP w rankingu OPP. Obecnie zajmuje ono 18. miejsce na 6428 organizacji z liczbą głosów 3469.

Nawet drobne kwoty, jeśli będzie ich dużo, mogą być decydujące w walce z niedożywieniem i chorobami. Dzięki przekazanemu 1 procentowi podatku za 2010 r. uzyskano 24 240,40 zł. Pieniądze uzyskane w ramach 1% podatku są przeznaczane na następujące cele:

  • dożywianie dzieci, zakup leków, operacje, rehabilitacja
  • budowa szkół, zakup pomocy szkolnych, pensje i mieszkania dla nauczycieli afrykańskich
  • budowa studni, zbiorników wodnych i ujęć wody

 

Żegnamy śp. Księdza Prałata Mikołaja Sampa

20 kwietnia 2012 r. około godz. 17:00 po ciężkiej chorobie zmarł ks. Mikołaj Samp, proboszcz parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Gdańsku, gdzie działa lokalna wspólnota Ruchu “Maitri”. 23 kwietnia o godz. 11.00 została odprawiona uroczysta Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem ks. abpa Sławoja Leszka Głódzia, Metropolity Gdańskiego. Po Mszy św.  kondukt żałobny z Kolegiaty udał się na Cmentarz Łostowicki.

Ks. Mikołaj urodził się 1 października 1942 r. w Gdańsku. W 1961 r. wstąpił do Gdańskiego Seminarium Duchownego w Gdańsku-Oliwie. Świecenia kapłańskie przyjął z rąk księdza biskupa Edmunda Nowickiego 11 czerwca 1967 r. w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.

W latach 1981-2012 był proboszczem parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Gdańsku-Wrzeszczu. W życiu cechował Go spokój, opanowanie i rozwaga. Cieszył się kapłaństwem, służąc Bogu i ludziom. Zawsze mogliśmy liczyć na życzliwość Ks. Mikołaja. W trudnych chwilach wspierał nas i stawał w obronie. Był dla nas autorytetem, dobrym doradcą i przyjacielem, który służył w razie potrzeby pomocą. Modlimy się o pokój Jego duszy.

 

Wrocław – pokaz filmu

17 kwietnia 2012 r. po mszy świętej o godz. 18:00 w parafii św. Augustyna został wyemitowany film pt. “Bilet do nieba”. Przy okazji wyjaśniono parafianom, że “Adopcję Serca” od 1998 r. realizuje wrocławska wspólnota Ruchu “Maitri”, obecna w tej parafii od 1977 r.

Do podjęcia “Adopcji Serca” gorąco zachęcał wszystkich także opiekun grupy wrocławskiej, o. Zenon Pieprzak OFM Cap. Pokaz filmu odbył się z okazji trzeciego wtorku miesiąca, kiedy to odprawiana jest msza święta w intencji darczyńców i dzieci objętych “Adopcją Serca”. Tym razem w Modlitwie Wiernych pamiętaliśmy w szczególności o zmarłych w ostatnim czasie: ks. Romanie Foryckim SAC, Marku Kowińskim i Joannie Nowak.

 

Życzenia świąteczne oraz wieści z Kamerunu

Wszystkim Darczyńcom, Sympatykom i Wolontariuszom na cały Okres Wielkanocny życzymy, aby radość poranka Zmartwychwstania opromieniła Wasze serca, a Chrystus, który opuścił swój grób, prowadził do pełni życia! Życzenia przesłały do nas również siostry zakonne, m.in. z Nkol-Avolo i Konstancina-Jeziornej.

Pisze s. Maria Michalska SAC z Nkol-Avolo (Kamerun), która gościła we Wrocławiu w 2011 i 2012 r. Na co dzień Siostry Pallotynki z Nkol-Avolo (Kamerun) wspiera gdańska wspólnota Ruchu “Maitri”.

Drodzy Współpracownicy “Maitri”!

Z okazji Zmartwychwstania Pańskiego życzę Wam pełni Bożych łask do radosnego kroczenia Jego drogami. Dziękuję za Wasze zaangażowanie na rzecz misji Kościoła katolickiego. Niech Bóg wynagradza Wam swoją nieskończoną miarą w życiu rodzinnym i zawodowym wszelką pomyślnością. Zapewniam o wdzięczności przed Bogiem,

s. Maria Michalska z Kamerunu

Nadeszły również życzenia z Sekretariatu Misyjnego Sióstr od Aniołów w Konstancinie-Jeziornej. Ze zgromadzeniem tym współpracują wspólnoty: gdańska, lubelska i wrocławska.

“Każdy z nas będzie miał w swoim życiu najradośniejszą chwilę – zmartwychwstanie”
(Stefan kard. Wyszyński)

Z całego serca życzę, by ta radość paschalna zagościła w Waszych sercach, by przyniosła pokój i wiarę w moc działającego Boga. Niech Zmartwychwstały Pan pokonuje to, co w życiu nas pokonuje, zwycięża to, co trudne i bolesne. Niech nieustannie budzi Was do nowego życia w mocy Ducha Świętego.

Z modlitwą i radosnym Alleluja,
s. Ewa Kler


Zmarł Marek Kowiński

Pragniemy przekazać smutną wiadomość, że w środę 4 kwietnia 2012 r. zmarł Marek Kowiński. Od kilku lat był członkiem gliwickiej wspólnoty Ruchu “Maitri”. Pogrzeb odbył się 10 kwietnia.

Śp. Marek Kowiński aktywnie uczestniczył w informacyjnych dyżurach w parafii Chrystusa Króla w Gliwicach. Zawsze był chętny do udziału w niedzielach misyjnych, nawet na kilku mszach świętych. Niech dobry Bóg wynagrodzi mu dobro, jakie czynił!

 

Droga Krzyżowa Ruchu “Maitri”

30 marca 2012 r. wrocławska wspólnota Ruchu “Maitri” poprowadziła dla parafii św. Augustyna we Wrocławiu Drogę Krzyżową z rozważaniami bł. Teresy z Kalkuty. Tydzień później, 6 kwietnia, bytomska wspólnota wzięła udział w Drodze Krzyżowej ulicami parafii św. Jacka w Bytomiu.

Droga Krzyżowa stanowi rys duchowości Ruchu “Maitri”. Jego uczestnicy, podpisując statut, zobowiązują się do odprawiania jej w pierwsze piątki miesiąca “w intencji jedności Ruchu, Kościoła i całej rodziny ludzkiej”.

 

Wrocław – kiermasz świąteczny

W Niedzielę Palmową 1 kwietnia 2012 r. wrocławska wspólnota Ruchu “Maitri” uczestniczyła w kiermaszu świątecznym w parafii św. Augustyna we Wrocławiu, sprzedając pasyjki ręcznie wykonane w Ruandzie. Całkowity dochód (368,99 PLN i 0,10 EUR) przeznaczono na wyposażenie ośrodka szkolno-kulturalnego w Bocarandze w Republice Środkowoafrykańskiej.

Do tej pory na ten projekt zebrano 17 618,12 zł, czyli 29 proc. potrzebnej sumy. Brakuje jeszcze 42 381,88 zł.

 

Toruńskie pisanki dla Afryki

25 marca 2012 r. w parafii św. Józefa w Toruniu tamtejsza wspólnota Ruchu “Maitri” zorganizowała kiermasz przez siebie wykonanych pisanek. Całkowity dochód z ich sprzedaży został przekazany na konto wrocławskiej wspólnoty Ruchu z przeznaczeniem na wyposażenie ośrodka szkolno-kulturalnego w Bocarandze w Republice Środkowoafrykańskiej.

Jest to projekt Braci Mniejszych Kapucynów. Zebrano 1000 zł. Pisanki cieszyły się tak dużym zainteresowaniem, że zabrakło ich na ostatnich mszach świętych. Na wspomniany projekt Ruch “Maitri” zebrał już łącznie 16 721,81 zł, czyli 28 proc. Brakuje jeszcze 43 278,19 zł.

 

Wrocław – ciasteczko misyjne

W niedzielę 25 marca 2012 r. wspólnota “Ichtis”, schola oraz wrocławska wspólnota Ruchu “Maitri” przygotowały ciasteczko misyjne, które można było skosztować w kawiarence przy parafii św. Augustyna.

Inicjatywę ciasteczka misyjnego wprowadził proboszcz parafii św. Augustyna z lat 2003-2009, o. Radosław Solon OFM Cap. Co tydzień swoje wypieki przynosi inna wspólnota działająca w parafii. Dochód jest przeznaczony na misje kapucyńskie. Polscy kapucyni pracują m.in. w Czadzie i Republice Środkowoafrykańskiej.

 

Sulejówek – Rada Ruchu “Maitri”

W dniach 24-25 marca 2012 r. w Sulejówku u Sióstr Służebnic Ducha Świętego odbyła się Rada Ruchu “Maitri”. Jej głównym celem było zatwierdzenie sprawozdań z działalności w 2011 r.

Obecni byli przedstawiciele wspólnot: warszawskiej (dwóch), białostockiej, bytomskiej, gdańskiej, lubelskiej, raciborskiej, toruńskiejwrocławskiej. Nowy Duszpasterz Krajowy, o. Jan Jacek Stefanów, werbista z Nysy, otrzymał “Pakiet startowy” z archiwalnymi dokumentami Ruchu. Niespodziewanie odwiedził nas też misjonarz z Atoku w Kamerunie, który akurat przebywał w Polsce – o. Krzysztof Pazio, marianin.

Postanowiono zacieśnić współpracę między wspólnotami prowadzącymi “Adopcję Serca” (Bytom, Gdańsk, Lublin, Warszawa i Wrocław), a także ustalić zasady przyjmowania do finansowania projektów jednorazowych. Przypomniano termin rekolekcji w Laskowicach Pomorskich (18-21 lipca) oraz XXXVI Spotkania Krajowego w Toruniu (6-7 października). Następna Rada odbędzie się w Laskowicach Pomorskich 18 lipca.

 

Mamy Duszpasterza Krajowego!

Konferencja Episkopatu Polski na 357. zebraniu plenarnym w dniach 13-14 marca 2012 r. pozytywnie rozpatrzyła prośbę Rady Ruchu “Maitri” i dekretem z 19 marca mianowała Duszpasterzem Krajowym o. Jana Jacka Stefanowa SVD z Nysy. O. Jan Jacek po raz pierwszy zetknął się z Ruchem “Maitri” w 2009 r. Dotychczas prowadził dla jego uczestników rekolekcje biblijne w 2009 r. i 2011 r., skupienia adwentowe i wielkopostne oraz uczestniczył w Spotkaniach Krajowych.

W swoim zgromadzeniu ojciec pełni funkcję prowincjalnego oraz europejskiego koordynatora Apostolatu Biblijnego Werbistów. Jest również członkiem Rady Nadzorczej Katolickiej Federacji Biblijnej. Do 2003 r. pracował na misjach w Ekwadorze. O. Jan Jacek zastąpi śp. ks. Romana Foryckiego SAC, który posługę Duszpasterza Krajowego pełnił przez 24 lata.

 

Wrocław – prelekcja o duchowości Ruchu “Maitri”

9 marca 2012 r. w katolickiej wspólnocie ewangelizacyjno-modlitewnej “Agalliasis” w parafii św. Anny na wrocławskim Oporowie gościło dwoje przedstawicieli Ruchu “Maitri”, którzy wygłosili konferencję nt. duchowości Ruchu, prowadzonej przez niego “Adopcji Serca” oraz Sprawiedliwego Handlu.

Przy tej okazji sprzedawali również pamiątki misyjne. Zebrano łącznie kwotę 544 zł. Całość została przeznaczona na wyposażenie dla ośrodka szkolno-kulturalnego w Bocarandze w Republice Środkowoafrykańskiej. Na koniec słuchacze zostali poczęstowani czekoladą ze Sprawiedliwego Handlu.

Ruch “Maitri” jest czasem kojarzony wyłącznie z działalnością charytatywną, tymczasem posiada on charyzmat wyrażonej czynem miłości do ludzi najbiedniejszych. Jego uczestnicy, oprócz prowadzenia zbiórek, ograniczają w życiu codziennym swe potrzeby i wydatki, by móc dzielić się z potrzebującymi braćmi w ubogich krajach Trzeciego Świata i w ten sposób okazywać z nimi swoją solidarność. Starają się uszanować godność tych, którym pomagają i poszukują dróg zbliżenia z nimi. Czują się równi z tymi, z którymi się dzielą, a swoją pomoc traktują jako dar czystego serca. Ponadto swoją postawą życiową, słowem oraz przykładem działania dla biednych starają się budzić wrażliwość na ich los.

 

Wielkopostny dzień skupienia w Raciborzu

W sobotę 3 marca 2012 r. w parafii Matki Bożej w Raciborzu odbyło się skupienie wielkopostne dla uczestników, wolontariuszy i rodziców adopcyjnych. Poprowadził je o. Jan Jacek Stefanów SVD.

Po poczęstunku i odmówieniu modlitwy “Anioł Pański”, modlitw Ruchu o. Jan Jacek wygłosił konferencję. Była ona poświęcona znaczeniu postu, gdyż ten temat wpisuje się w dynamikę Ruchu “Maitri”. Wiele tekstów biblijnych bardzo krytycznie odnosi się do praktyk religijnych, które stają się celem same w sobie: “Przestańcie składania czczych ofiar! Obrzydłe Mi jest wznoszenie dymu; święta nowiu, szabaty, zwoływanie świętych zebrań… Nie mogę ścierpieć świąt i uroczystości. Nienawidzę całą duszą waszych świąt nowiu i obchodów; stały mi się ciężarem; sprzykrzyło mi się je znosić! Gdy wyciągniecie ręce, odwrócę od was me oczy. Choćbyście nawet mnożyli modlitwy, Ja nie wysłucham. Ręce wasze pełne są krwi” (Iz 1,13-15).

Izrael odchodzi od Przymierza z Bogiem. Gospodarka się rozwija, ludziom się powodzi, czemu towarzyszy szerzenie się wyzysku. Dlatego pojawiają się prorocy. Kult jest praktykowany nawet w większym stopniu niż w przeszłości, ofiary są składane, jednak zdaje się to tylko przykrywać rzeczywistość niegodziwego życia: “Synowie zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety ugniatają ciasto, by robić pieczywo ofiarne dla królowej z nieba, a nadto wylewają ofiary z płynów dla obcych bogów, by Mnie obrażać” (Jer 7,18).

Również dziś pod bardzo religijnymi praktykami mogą kryć się różne niecne postępki, które sumienie próbuje zagłuszyć przez sumienne i nadmierne wykonywanie tych praktyk. Może być też tak, że niektórzy oczekują od Pana Boga czegoś w zamian za pobożne życie.

Wymaganiu od wiernych szczegółowego wypełniania przepisów Prawa Mojżeszowego przez faryzeuszy Jezus przeciwstawiał pokorę wobec Boga ludzi prostych: “Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: “Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”. Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: “Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” (Łk 18,10-13) Również bł. Jan Paweł II w centrum zainteresowania Kościoła stawiał człowieka. W swojej pierwszej encyklice “Redemptor hominis” napisał, że “człowiek jest drogą Kościoła”, wbrew dotychczasowemu przekonaniu, że to “Kościół jest drogą człowieka”.

Chrześcijanie bardziej niż ktokolwiek inny są wyczuleni na biedę i brak ludzkiej godności, którą ktoś stracił sam lub której został pozbawiony przez innych. Czas wielkopostny powinien być źródłem refleksji, skąd wynika zaangażowanie uczestników Ruchu “Maitri” w posługę na rzecz biednych, aby działalność charytatywna nie stała się celem samym w sobie.

Po konferencji miała miejsce w kościele Eucharystia, a po przerwie obiadowej Droga Krzyżowa według wizji Sługi Bożej Anny Katarzyny Emmerich (ze słowami Jezusa do niej skierowanymi). Nie zabrakło też prelekcji ilustrowanej zdjęciami na temat “Polskie placówki misyjne w Kamerunie“. W regionalnym dniu skupienia uczestniczyło 19 osób z Raciborza (siedmioro), Wrocławia (czworo), Bytomia (troje), Tychów (dwoje), Nysy, Pyskowic i Rydułtów (po jednej).

 

Spotkanie z rodzicami adopcyjnymi w Toruniu

25 lutego w auli św. Gerarda w Domu Pielgrzyma ojców redemptorystów w Toruniu odbyło się spotkanie z rodzicami adopcyjnymi. Było to pierwsze tego typu spotkanie w Toruniu. Brało w nim udział około 30 osób – rodziców adopcyjnych i wolontariuszy Ruchu „Maitri” z Torunia. Naszym gościem był koordynator do spraw programu “Adopcja serca” Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata „Maitri” – Tadeusz Makulski.

Podzielił się on swoimi doświadczeniami z wielokrotnych podróży po Afryce. Relacja połączona z pokazem slajdów przybliżyła nieco obecnym rzeczywistość afrykańską. Następnie rodzice mieli okazję zadania pytań, zgłoszenia swoich uwag, problemów związanych z funkcjonowaniem programu „Adopcja Serca”.

Spotkanie przebiegło w sympatycznej, przyjaznej atmosferze przy małym poczęstunku. Można było m.in. skosztować rwandyjskiej herbaty. Była to także okazja, aby poznać innych rodziców zaangażowanych w adopcję na odległość, wymienić doświadczenia.

Spotkanie zakończyło się wspólną uroczystą Eucharystią w intencji rodziców adopcyjnych i ich podopiecznych. Wszystkim rodzicom dziękujemy za przybycie. Toruńska wspólnota Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata „Maitri” planuje cyklicznie organizować takie spotkania.

Ewa Krzyżek

 

Spotkanie Animatorów w Sulejówku

W dniach 11-12 lutego 2012 r. w Sulejówku pod Warszawą odbyło się spotkanie Animatorów Ruchu “Maitri”. Jego uczestnicy przyjechali z Torunia,  Warszawy, Wrocławia (po 2 osoby), Białegostoku, Bytomia, GdańskaPyskowic, Raciborza, Rydułtów (po 1 osobie). Spotkanie poprowadził o. Jan Jacek Stefanów SVD z Nysy.

Spotkanie miało charakter organizacyjny, jednak nie zabrakło miejsca na Eucharystię ani Adorację Najświętszego Sakramentu. Podjęto decyzję o wydawaniu kwartalnika “Paragraf 1” o cierpieniu. Tytuł wziął się stąd, że w Statucie Ruchu “Maitri” na pierwszym miejscu jest mowa o modlitwie i ofiarowaniu cierpień za ludzi biednych. Kolejne spotkanie Animatorów odbędzie się w dniach 9-10 czerwca, a jego tematem będzie rozwijanie charyzmatu Ruchu.

 

Bytom – Światowy Dzień Chorych na Trąd

Co roku (od 1954 r.) w ostatnią niedzielę stycznia ma miejsce Międzynarodowy Dzień Chorych na Trąd. W tym roku przypada on 29 stycznia. Bytomska wspólnota Ruchu “Maitri” wzięła aktywny udział w jego obchodach w kościele Wniebowzięcia NMP tydzień później, w dniach 4-5 lutego.

Po każdej mszy św., w ramach ogłoszeń parafialnych, była krótka konferencja przybliżająca specyfikę tego Dnia, jak również (z racji 100. rocznicy urodzin) osobę bł. Jana Beyzyma (jezuity), który posługiwał trędowatym na Madagaskarze. Przybliżona została także działalność ośrodka dla chorych na trąd “Jeevodaya” (“Świt Życia”), z którym Ruch “Maitri” współpracuje od 20 lat. Ofiary zebrane do puszek w ciągu całego dnia zostaną tam właśnie przekazane.

 

Wrocław – umarła Joanna Nowak

Z głębokim żalem informujemy, że 31 stycznia 2012 r. po długiej chorobie zmarła Joanna Nowak, wieloletnia uczestniczka Ruchu “Maitri”. Miała zaledwie 39 lat. Msza św. pogrzebowa odprawiona zostanie w sobotę 4 lutego o godz. 10:00 w kościele św. Augustyna przy ul. Sudeckiej 90 we Wrocławiu, a uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godz. 14:30 na Cmentarzu Osobowickim.

Śp. Joanna Nowak należała do najbardziej zaangażowanych członków Ruchu “Maitri”, w którym uczestnictwo było dla Niej bardzo ważne. Pełna poświęcenia, a przy tym nad wyraz skromna, dzieliła się swoim czasem i pieniędzmi z ubogimi w Afryce. Miała plany i marzenia, które chciała realizować. Nie ze wszystkim zdążyła.

Regularnie uczestniczyła w spotkaniach naszej wspólnoty i można było zawsze liczyć na Jej udział w zbiórkach, które organizowaliśmy. Przez wiele lat koordynowała “Adopcję Serca” w Sudanie, stąd miała kontakt z wieloma darczyńcami. Śledziła proces usamodzielniania się Sudanu Południowego. Dzieci z tego kraju miały w Jej sercu szczególne miejsce, jak również współpraca z siostrą salezjanką, która się nimi tam opiekowała. Zmarła we wspomnienie św. Jana Bosko, założyciela Rodziny Salezjańskiej. Żywiliśmy przekonanie o świętości Joasi. Ktoś kiedyś powiedział, że Pan Bóg zabiera do siebie dobrych ludzi szybko, żeby mieć ich blisko przy sobie. Bł. Matka Teresa z Kalkuty mówiła z kolei: “W niebie będziemy mogli zobaczyć, jak wiele zawdzięczamy naszym biednym”. Modlitwą pragniemy prosić, aby Joasia mogła szybko się o tym przekonać i z nimi się spotkać.

Choroba, na którą zapadła, uniemożliwiła Jej w ostatnim czasie aktywne zaangażowanie, jednak nawet w czasie choroby interesowała się z zatroskaniem, czy na pewno dobrze realizujemy ten program. A przy tym pozostawała do ostatnich dni pogodna. Często nas gościła u siebie w domu. Nocowała też u siebie siostry misjonarki, które przyjeżdżały do nas na niedziele misyjne. Brała udział w rekolekcjach i spotkaniach krajowych u ojców benedyktynów w Lubiniu i księży pallotynów w Częstochowie. Była zawsze niepozorna, nierzucająca się w oczy, ale zawsze miła, z uśmiechem dla każdego.

Uczestniczyła w pielgrzymce Ruchu “Maitri” do Rzymu na beatyfikację Matki Teresy w 2003 r. W czasie comiesięcznych mszy św. w intencji darczyńców naszego Ruchu często odczytywała w kościele św. Augustyna pierwsze czytanie lub modlitwę wiernych. Na ostatnie spotkanie opłatkowe w grudniu spóźniła się, ale wzięła ze stołu opłatek i do wszystkich podeszła, aby się nim połamać. Już wraz z chorobą i Jej nieobecnością co tydzień w naszym biurze odczuwalny był bardzo Jej brak. Na wspólnotowym spotkaniu 31 stycznia modliliśmy się wraz z naszym opiekunem, o. Zenonem Pieprzakiem OFM Cap., o Jej zdrowie, nie wiedząc, że w tym właśnie dniu odeszła do Pana.

Wiadomość o Jej śmierci obiegła wspólnoty Ruchu “Maitri” w całej Polsce. Dotarła także poza jej granice. Niektórzy znali Ją osobiście, inni z korespondencji e-mailowej. Z Białegostoku, Bytomia, Gdańska, Krakowa, Lublina, Raciborza, Rydułtów, Warszawy i Londynu napłynęły słowa smutku, żalu, ale i wdzięczności. Wszyscy ofiarowali w intencji Jej duszy modlitwę lub mszę św., jak np. w Warszawie.

Wierzymy, że Joasia usłyszy od Pana Jezusa: “Wszystko, co uczyniłaś jednemu z tych najmniejszych, Mnieś uczyniła”. Mamy wielką nadzieję, że dołączy do grona świętych i spotka swoich rodziców, Matkę Teresę i ks. Romana Foryckiego SAC, naszego duszpasterza krajowego, który również niedawno zginął tragicznie. Dziękujemy Ci Joasiu za wkład w działalność Ruchu “Maitri”. Jak trudno o nowych uczestników pokroju i wrażliwości Joasi, chętnych do wsparcia naszego dzieła, dowiadujemy się w chwili śmierci jednego z nas. 39 lat to tak niewiele, ale nie były to lata stracone, bo to lata budowania na skale. Liczymy, że nadal będziesz nas wspierać z Niebieskiej Ojczyzny!

 

Opłatek w Bytomiu

2 lutego 2012 r. po mszy św. rozpoczynającej się o godz. 17:00 w górnym kościele św. Jacka w Bytomiu odbyło się spotkanie opłatkowe tamtejszej wspólnoty Ruchu “Maitri”. Uczestniczyło w nim dwanaścioro uczestników, wolontariuszy i darczyńców.

W sali parafialnej miała miejsce emisja krótkiego filmiku pt. “Dzień w rodzinie afrykańskiej” (kameruńskiej). Można też było wesprzeć misje, zakupując pamiątki z Afryki.

 

O Ruchu “Maitri” w Radiu “Luz”

26 stycznia przypada Dzień Islamu w Kościele katolickim. Do rozmowy o relacjach chrześcijan z muzułmanami w Kamerunie, jak również życiu kobiet i dzieci w tym środkowoafrykańskim kraju red. Adriana Boruszewska z Radia “Luz” zaprosiła Konrada Czernichowskiego z wrocławskiej wspólnoty Ruchu “Maitri”. Audycja pt. “Objazdówka” miała miejsce w czwartek 26 stycznia 2012 r. o godz. 20:00 na częstotliwości 91,6 FM we Wrocławiu.

Można było ponadto dowiedzieć się o sposobach podróżowania po Kamerunie, etykiecie i “Adopcji Serca”. Audycja była przeplatana muzyką kameruńską. Dla zwycięzcy w konkursie radiowym dotyczącym Kamerunu Ruch “Maitri” ufundował nagrodę: pasyjkę ręcznie robioną w Ruandzie oraz najnowszy numer dwumiesięcznika “My a Trzeci Świat”.

 

Gdańsk – spotkanie noworoczne

14 stycznia 2012 r. o godz. 15:00 w parafii Najświętszego Serca Jezusowego przy ul. ks. Józefa Zator-Przytockiego 3 w Gdańsku odbyło się doroczne spotkanie opłatkowe z ofiarodawcami i wolontariuszami Ruchu “Maitri”. Spotkanie rozpoczęła wspólna Eucharystia odprawiona przez ks. proboszcza Mikołaja Sampa.

Słowo Boże wygłosił ks. Piotr Makiłła – opiekun duchowy wspólnoty. Na zakończenie mszy św. uczestnicy przełamali się opłatkiem, a następnie – w auli parafialnej – odbyło się spotkanie z s. Kariną ze Zgromadzenia Kanoniczek Ducha Świętego, pracującą na co dzień w Gatarze w Burundi. Misjonarka przedstawiła świadectwo ze swojej pracy w Afryce, opowiadała m.in. o wpływie “Adopcji Serca” na sytuację podopiecznych. Wypowiedzi były ilustrowane materiałami zdjęciowymi pochodzącymi z archiwum wspólnoty gdańskiej oraz prywatnych zbiorów s. Kariny.

Uzupełnieniem przebiegu spotkania było przedstawienie przez Odpowiedzialnego za gdańską wspólnotę Tadeusza Makulskiego obrazu działań w 2011 r. oraz informacji o rozwoju programu “Adopcja Serca”. W spotkaniu wzięło udział ok. 100 rodziców adopcyjnych, wolontariuszy i uczestników Ruchu.

Tradycja spotkań noworocznych gdańskiej wspólnoty ma już przeszło 30 lat. Pierwsze maitrowskie opłatki w parafii NSJ w Gdańsku były organizowane pod koniec lat siedemdziesiątych.

 

Dolny Śląsk – spotkania z dziećmi

5 stycznia w Szkole Podstawowej nr 26 im. Piastów Śląskich we Wrocławiu oraz 12 stycznia w Szkole Podstawowej im. ks. Jana Twardowskiego w Siedlcu Trzebnickim odbyły się spotkania przedstawiciela Ruchu “Maitri” z uczniami. Uczestniczyło w nich odpowiednio: 300 i 100 dzieci.

Głównym tematem był deficyt wody pitnej w Kamerunie oraz działalność Ruchu. Podarowany został ponadto film o “Adopcji Serca” pt. “Bilet do nieba”, który uczniowie będą mogli obejrzeć na godzinie wychowawczej. Dzieci zadawały mnóstwo pytań, m.in. o pomoc płynącą z krajów wysoko rozwiniętych, o dzikie zwierzęta itp.

Pokazane zostały eksponaty z Afryki (samochód własnoręcznie zrobiony przez nastoletniego Kameruńczyka, tabliczka szkolna do pisania i klapek z opony samochodowej). Rozprowadzane też były pamiątki z Afryki (m.in. pasyjki z drzewa umusave z Ruandy, małpki-breloczki z Ruandy, słonik z Kamerunu) oraz biżuteria, którą otrzymaliśmy z Wrocławskiego Centrum Twórczości Dziecka jako cegiełki na pomoc misjom. We Wrocławiu została zebrana kwota 344,04 zł, a w Siedlcu – 107,88 zł. Całość została wpłacona na konto Ruchu “Maitri” i będzie przekazana na wyposażenie ośrodka szkolno-kulturalnego w Bocarandze w Republice Środkowoafrykańskiej.

W czasie takich spotkań lepiej można zrozumieć słowa Jezusa: “Zaprawdę, powiadam wam: kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego” (Łk 18,17). Otóż niektóre dzieci wykazały się heroiczną hojnością serca: wysypywały całą zawartość swoich portfelików, mówiąc, że to dla potrzebujących dzieci w Afryce. Miało to większą wartość, niżby to wynikało z nominału, ponieważ dodatkowo oznaczało w tym dniu rezygnację z zakupu batonika czy czekolady, które można by za ten nominał kupić.

Dziękujemy paniom Bogusławie Czyżewskiej i Marii Biegańskiej za miłe przyjęcie.