Znak Ruchu Maitri
MY A TRZECI ŚWIAT
Pismo gdańskiego ośrodka
Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI
Nr 5 (78), wrzesień-październik 2004

KUBAZA - STOLARSTWO cz. I

Mieszkańcy dawnej Rwandy używali na co dzień wiele przedmiotów wyrabianych z drewna przez miejscowych stolarzy. Były to głównie stołki, naczynia do dojenia lub przechowywania mleka, skopki, łyżki, chochle, moździerze czy instrumenty muzyczne. Dzisiaj przedmioty te wychodzą z użytku, a stolarzy, którzy je wyrabiają, coraz trudniej spotkać pośród zielonych wzgórz tego kraju.
Prezentujemy kilka przedmiotów drewnianych oraz sposób ich wykonania i używania. Tutaj także wyraża się dusza Rwandyjczyka wrażliwa na piękno, inteligentna i praktyczna.
Kubaza intebe - jak się robi stołek
Pień ściętego eukaliptusa (tych drzew jest tu najwięcej), po jego wyschnięciu, stolarz przecina na 30-40-centymetrowe klocki. Przy pomocy maczety i noża rzeźbi z nich stołek.
Rysunki pokazują kilka form intebe. Środkowa część stołka jest zawsze pięknie rzeźbiona. Na ogół stołki pozostają niemalowane.


         

Do czego służy intebe? Najczęściej używa się go oczywiście do siedzenia. Czasem, gdy jest duży, służy jako "kołyska", gdzie matka kładzie swoje niemowlę. Górna, wklęsła część intebe może służyć jako miska do karmienia psa lub kota.
Intebe używany jest nadal w tradycyjnych kultach rwandyjskich. Dawniej siadał na nim król, szef wioski czy głowa rodziny, by przewodniczyć obradom lub rozstrzygać spory. Do dziś jeszcze sadza się na nim kobietę po urodzeniu dziecka, by jej kręgosłup i plecy powróciły do normalnego stanu. Jest to ponoć doskonały wypoczynek dla kobiety zmęczonej porodem.
Kubaza ubwato - jak się robi łódź
Wydłubuje się ją najczęściej z fikusa lub eukaliptusa. Wysuszony pień oczyszcza się z gałęzi i kory, i przycina na odpowiednią długość. Stolarz ogląda starannie pień. Jego najlepsza część, bez pęknięć i sęków, będzie zanurzona w wodzie. Potem przy pomocy narzędzia, które przypomina zaostrzoną motykę, wydłubuje pień na całej jego długości, przygotowując w ten sposób icumbi - miejsce gdzie usiądą pasażerowie, oraz ubwereke - miejsce przeznaczone dla wioślarza. Gdy łódź jest gotowa, naciera się ją krowim nawozem, co skutecznie zabezpiecza przed pękaniem w czasie suszenia.
Nadchodzi teraz ważny moment transportu łodzi na brzeg jeziora. Ten moment ma specjalną nazwę: gukuya, co oznacza wodowanie. Łódź transportują mężczyźni, ciągnąc ją po ziemi. Towarzyszą temu wszyscy mieszkańcy okolicy, wykrzykując radośnie, śpiewając i tańcząc. Łódź będzie służyła im wszystkim.
W Rwandzie znane są dwa rodzaje łodzi dłubanych w pniu:
  • inkora - mała łódka dla dwóch-trzech osób;




  • inkuge - wielka łódź używana na jeziorach; może pomieścić do osiemnastu osób.




  • Wyposażenie łodzi stanowią: długi kij do jej popychania na wodzie płytkiej, wiosło oraz kalebasa - czerpak do wylewania wody.


          

    Kradzież łodzi jest niepowetowaną szkodą dla mieszkańców całej okolicy. Złodziej uprowadza ją najczęściej w nocy. W znanym sobie miejscu zatapia ją, wypełniając kamieniami. Poszukiwania nie dają na ogół rezultatu. Po odpowiednio długim czasie nowy właściciel wyciąga łódź z wody i sprzedaje.
    Kubaza umuvure - jak się robi koryto do produkcji piwa
    Rwandyjczycy znają aż siedem rodzajów drzew, z których można robić umuvure. Po ścięciu odpowiednio grubego drzewa, jego okorowaniu i wysuszeniu, stolarz przy pomocy zaostrzonej "motyki" wydłubuje jego wnętrze. Powstaje w ten sposób dwu-trzymetrowe koryto, którego wnętrze naciera się krowim nawozem dla zabezpieczenia go przed pęknięciem. Tak nasmarowane umuvure stawia się w cieniu, by powoli wysychało. Po odpowiednio długim czasie wlewa się do niego wodę, która wsiąka w drewno, impregnując je. Umuvure jest teraz gotowe do użytku.




    Służy ono przede wszystkim do wyciskania soku z przejrzałych bananów. Sok ten, umutobe, zmieszany z wodą, czasem z miodem, jest poddawany fermentacji. Po kilku dniach ulubiony napój Rwandyjczyka jest gotowy. Nazywa się go inzoga.
    Umuvure służy czasem jako naczynie do przechowywania wody. Odwrócone do góry dnem i przykryte matą służy jako ława.
    Kubaza isekuru - jak się robi drewniany moździerz
    Do produkcji moździerza używa się pnia twardego drzewa. Stolarz zdejmuje zeń korę, starannie wygładza i ucina pieniek wysokości około siedemdziesięciu centymetrów. Potem obrabia jego dolną i górną część, przy pomocy maczety i noża, tak iż nabiera on kształtu dzbana czy kielicha z dużym uchem.
    Teraz stolarz wykonuje pracę najtrudniejszą. Powoli, centymetr po centymetrze, wydłubuje pień na głębokość około 30 centymetrów i starannie wygładza jego wnętrze. Dla zabezpieczenia przed pęknięciem smaruje go krowim nawozem i stawia w przewiewnym, zaciemnionym miejscu, aby wysechł.




    Dobrze zrobiony i wysuszony moździerz będzie służył długie lata w gospodarstwie domowym do miażdżenia zbóż, manioku oraz ziół i korzeni używanych w tradycyjnym lecznictwie. Do dziś jeszcze można kupić taki moździerz na każdym większym targowisku za cenę, która jest równowartością zapłaty za trzy dni pracy robotnika.

    C.d.n.
    Opracował ks. Zdzisław Żywica MIC
    Z Kraju Tysiąca Wzgórz


    [Spis treści numeru, który czytasz]
    [Skorowidz  tematyczny artykułów]
    [Adopcja Serca  - pomoc dla sierot]
    [Strona główna]      [Napisz do nas]