Znak Ruchu Maitri
MY A TRZECI ŚWIAT
Pismo gdańskiego ośrodka
Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI
Nr 8 (72), listopad 2003

GŁÓD W MALAWI

Zapaść strukturalna rolnictwa - polityczne przyczyny głodu w Malawi.

Malawi - jak kilka innych krajów w regionie Afryki południowej - nawiedziła klęska głodu. Powszechnie mówi się, że kryzys wywołały powodzie, które zniszczyły zbiory w r. 2001, oraz powszechna korupcja w sferach rządowych i złe zarządzanie. To niewątpliwie przyczyniło się do kryzysu. Ale istnieje też inna, o wiele poważniejsza przyczyna - niewłaściwa polityka pomocowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i Banku Światowego. Jak wynika z raportu wydanego przez The World Development Movement (WDM), „Zapaść strukturalna: Przyczyny i skutki klęski głodu w Malawi”, obie te instytucje zmusiły rząd Malawi do prowadzenia polityki, która zamieniła niedobór żywności w klęskę głodu. 70% rodzin wiejskich zaczęło głodować w r. 2002 wcześniej, niż w r. 2001.
W Malawi brak żywności zawsze był problemem. Niedożywienie dotykało 32% ludności, mimo pomocy żywnościowej od ofiarodawców i rządów, która zapewniała podstawową żywność za pośrednictwem programu żywnościowego i agencji rynku rolnego Agricultural Development and Marketing Corporation (ADMARC). Ten system pozwalał przeżyć ludności Malawi okresy złej pogody, korupcję w rządzie i złe zarządzanie, które trwały przez lata dobrych i złych zbiorów.
Jednak w ciągu ostatnich 20 lat wprowadzano w rolnictwie Program Dostosowania Strukturalnego MFW i Banku Światowego. Ta polityka ma rzekomo prowadzić do podniesienia efektywności i wydajności rolnictwa. Podobnie jak w innych krajach, np. w Zambii i Mozambiku, dawcy pomocy zignorowali rzeczywistość rolnictwa w Malawi i przyjęli, że rynek zrealizuje cele społeczne: dostarczenie żywności po dostępnych cenach dla całego kraju i zapewnienie drobnym rolnikom możliwości wyżywienia swych rodzin. Zamiast tego Malawi doświadcza teraz chronicznej niestabilności żywnościowej.
Polityka MFW i Banku Światowego w sektorze rolnictwa w Malawi, wspierana przez dawców pomocy, upadła. W ramach wcześniejszych programów rząd Malawi mógł zagwarantować dostęp do żywności nawet w najodleglejszych zakątkach kraju. Dotacje i kontrola cen zapewniały rolnikom dostępność środków produkcji i ziarna siewnego również w odległych rejonach. Przez wprowadzenie reform w rolnictwie kraj stoi teraz w obliczu klęski głodu, poważniejszej niż wielki głód w r. 1949.
Tak jak w innych krajach, reformy rolne zostały narzucone Malawi przez dawców pomocy bez odpowiedniego zbadania ich potencjalnych skutków, zwłaszcza dla biednych. Zastosowano jednostronnie opracowany schemat polityczny. Dotacje dla drobnych rolników, kontrola cen i inne regulacje, które odgrywały rolę społeczną, zostały ograniczone, zaś agencja rynku rolnego ADMARC - przekształcona i sprywatyzowana.
Raport WDM zawiera katalog wymuszonych przez MFW działań politycznych, które zablokowały możliwości rządu Malawi, by wykarmić ludzi. Raport wini też prywatyzację produkcji żywności i system jej dystrybucji (zwłaszcza ADMARC), a także likwidację ulg dla małych gospodarstw rolnych i kontroli cen podstawowych artykułów żywnościowych, jak kukurydza - czyli działań, które pozwoliły Malawi unikać głodu w przeszłości.
Raport WDM przedstawia też dowody, że MFW, Bank Światowy i Unia Europejska były poważnie zamieszane w katastrofalną decyzję wyprzedania malawijskich zapasów ziarna, co doprowadziło do głodu, czemu następnie wielokrotnie zaprzeczali.
Najważniejsze skutki tej polityki to nagły wzrost cen i zwiększenie ich wahań. Np. likwidacja kontroli cen doprowadziła do wzrostu cen kukurydzy między grudniem 2001 a marcem 2002 o 400%. Prywatni handlarze ziarnem odpowiadali na sygnały rynku aż za dobrze - zrobili zapasy i zbili fortuny na braku żywności. Ten nastrój spekulacji wywołał korupcję wśród urzędników rządowych w Malawi.
Reformy rolne w niewielkim stopniu odpowiedziały na rzeczywiste problemy, mające wpływ na produkcję żywności w Malawi, jak ubóstwo rolników, epidemia HIV/AIDS czy dyskryminacja kobiet. Poziom ubóstwa na terenach wiejskich miał duży wpływ na produkcję rolną, podobnie jak na dostępność siły roboczej, zdrowie, naukę i inne wskaźniki społeczne. Ponad 60% obywateli Malawi żyje poniżej granicy ubóstwa, a 20% populacji dorosłych jest nosicielami wirusa HIV.
Kobiety stanowią 70% pracowników rolnictwa i 87% całej siły roboczej. Pomimo ich liczebności i ogromnego wkładu w gospodarkę rolną, stanowiły one margines głównej siły roboczej. Nierówny dostęp do środków produkcji i dochodów nadal ogranicza ich pełny udział, nawet jeśli jest to konieczne dla wzrostu produkcji żywności i podniesienia poziomu życia w Malawi.
Nie ulega wątpliwości, że Malawi potrzebuje reform w rolnictwie, które by zwiększyły produktywność i bezpieczeństwo żywnościowe. Nie ma też wątpliwości, że organizacje rządowe, jak ADMARC, muszą doskonalić swoją rolę. Ale wbrew zapewnieniom, że cele społeczne są osiągane przez rząd, MFW, Bank Światowy i inni dawcy pomocy szli w kierunku oszczędności, deregulacji i prywatyzacji. A gdy wynik był katastrofalny, nie wzięli za to odpowiedzialności i wszystkiemu zaprzeczali. Hasła dobrych rządów i odpowiedzialności były nadużywane przez kredytodawców jako narzędzia nacisku, by rządy krajów ubogich prowadziły ich politykę.
Dyrektor WDM, Barry Coates, potępił MFW i Bank Światowy za schematyczne podejście do wolnego rynku: „To jest ekonomia jurajska, jak za czasów Reagana i Thatcher. Powinni raczej trafić do muzeum, niż brutalnie deptać biedne kraje afrykańskie.” Wskazując, że brytyjski minister finansów, Gordon Brown, jest przewodniczącym MFW, a minister do spraw pomocy międzynarodowej, Clare Short, zajmuje wysokie stanowisko w Banku Światowym, Barry Coates stwierdził: „Wielka Brytania ponosi szczególną odpowiedzialność z powodu naszego wpływu na te instytucje”.
Wpływ polityki uwidocznił się też w naciskach kredytodawców, aby mimo szeroko rozpowszechnionego głodu Malawi kontynuowała obsługę długu zagranicznego, zaciągniętego u bogatych państw oraz w MFW i Banku Światowym, zamiast przeznaczyć pieniądze na pomoc. Autorzy raportu potępili międzynarodowych kredytodawców za te naciski. Nawet po redukcji zadłużenia w ramach Inicjatywy HIPC wydatki na obsługę zadłużenia ciągle osiągają ok. 29% wydatków rządu Malawi. W r. 2002 Malawi wydała na spłaty 70 mln dolarów, które powinny być przeznaczone na służbę zdrowia i edukację. To ciężkie brzemię wciąż jest powodem kryzysu humanitarnego.
Proponowanym rozwiązaniem kryzysu żywnościowego jest kolejna pożyczka dla rządu Malawi na zakup kukurydzy w wysokości 37 mln dolarów. Tymczasem w Afryce Południowej zapasy ziarna są zbyt małe. Możliwe, że Malawi będzie zmuszona kupować kukurydzę w USA, w tym ziarno genetycznie modyfikowane, które zostanie użyte przez zdesperowanych rolników do siewu. To spowoduje, że Malawi nie będzie mogła sprzedawać kukurydzy do krajów Unii Europejskiej i jej rynek rolny uzależni się od USA.
Jeśli kraje Południa mają osiągnąć znaczący wzrost gospodarczy, niezbędne jest nowe widzenie gospodarki światowej. Relacje między bogatą Północą a ubogim Południem muszą zostać ponownie określone. Wiodąca rola w realizacji polityki rozwoju powinna należeć do rządów krajów Afryki, wspieranych przez społeczeństwo obywatelskie, a nie do MFW i Banku Światowego. Uregulowanie spraw dotyczących bezpieczeństwa żywnościowego i handlu międzynarodowego są ważne dla zachowania sprawiedliwości i praw człowieka. Kraje ubogie muszą mieć wystarczającą „przestrzeń” do kształtowania i realizacji ich własnej polityki, przy wsparciu ze strony społeczności międzynarodowej.
Aby rozwiązać kryzys żywnościowy w Malawi, potrzebne są następujące działania:
1. Malawi musi utrzymywać wydajność rolnictwa i wystarczające rezerwy ziarna, aby zapewnić odpowiednie zaopatrzenie przez cały rok. Dlatego:
  • zadania i minimalny poziom Strategicznej Rezerwy Ziarna (SGR) muszą być określone przez rząd Malawi, a nie instytucje zagraniczne;
  • SGR musi być odpowiednio dofinansowana i w razie potrzeby operacje muszą być dotowane;
  • mechanizm szybkiego reagowania jest niezbędny do radzenia sobie z przyszłym kryzysem już na samym początku;
  • SGR musi się poddać regularnej, niezależnej kontroli pod nadzorem Parlamentu i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego;
  • społeczeństwo obywatelskie Malawi musi brać udział w podejmowaniu decyzji, które mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo żywnościowe w gospodarstwach domowych;
  • prawo do rozwoju i żywności, które jest zagwarantowane w konstytucji Malawi, musi być jasno wyartykułowane w wyraźnych zobowiązaniach na rzecz wszystkich stron, zaangażowanych w zapewnienie narodowego bezpieczeństwa żywnościowego. Odpowiedzialność za ochronę prawa obywateli do żywności i rozwoju musi pozostać w gestii rządów Malawi.
2. Polityka rolna powinna być ukierunkowana na rozwiązywaniw problemów związanych z ubóstwem rolników, rozszerzającym się na dużą skalę HIV/AIDS oraz marginalizacją kobiet.
3. Dawcy pomocy powinni wspierać rząd Malawi w realizacji program Oceny Ubóstwa i Oddziaływania Społecznego (Poverty and Social Impact Assessment - PSIA), a także udział struktur społeczeństwa obywatelskiego i wszystkich większych organizacji.
4. Należy całkowicie anulować długoterminowe długi Malawi, zapewniając jednocześnie, że zaoszczędzone środki zostaną zainwestowane w rozwój gospodarki Malawi i podniesienie poziomu życia ludności.
5. Rząd Malawi musi podjąć decyzję o kierunku realizacji polityki gospodarczej, zaś dawcy pomocy muszą przyczyniać się do budowania zdolności rządu do radzenia sobie z pełną odpowiedzialnością wobec Parlamentu i ludności cywilnej, a nie tylko wypierać go z różnych sfer działania.

Na podstawie stron internetowych
The World Development Movement www.wdm.org.uk
Tłumaczyła Izabela Jurczak
Opracował Wojciech Zięba


[Spis treści numeru, który czytasz]
[Skorowidz  tematyczny artykułów]
[Adopcja Serca  - pomoc dla sierot]
[Strona główna]      [Napisz do nas]