Znak Ruchu Maitri
MY A TRZECI ŚWIAT
Pismo gdańskiego ośrodka
Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI
Nr 7 (71), październik 2003

CZY MODLITWA MIĘDZYRELIGIJNA JEST MOŻLIWA?

Czy jest możliwa wspólna modlitwa z wyznawcami innej religii, monoteistami, politeistami, panteistami albo transcendentalistami? Kard. Joseph Ratzinger, prefekt Kongregacji Doktryny Wiary, odpowiada na to pytanie w swej ostatniej książce „Fede, verita, tolleranza - Il cristianesimo e le religioni del mondo” (Wiara, prawda, tolerancja - chrześcijaństwo i religie świata), podając jednocześnie warunki wspólnej modlitwy.
„Trzeba rozróżnić między modlitwą wieloreligijną i międzyreligijną” - pisze kard. Ratzinger. Modlitwy o pokój w Asyżu, do których wzywał Jan Paweł II, są „wieloreligijne”, gdyż wszyscy uczestnicy modlą się w tym samym czasie, ale w różnych miejscach. Uczestnicy „wiedzą, że ich sposób rozumienia boskości, a stąd i sposób zwracania się do Niej, jest tak różny, że wspólna modlitwa byłaby fikcją, nie byłaby prawdziwa.”
Natomiast w modlitwach „międzyreligijnych” ludzie z rożnych tradycji religijnych modlą się razem. „Czy jest możliwe, by czynić to w sposób zgodny z prawdą i uczciwy?” - pyta autor, stwierdzając w odpowiedzi, że mocno w to wątpi.
Jeżeli takie modlitwy międzyreligijne są organizowane, wymaga to spełnienia trzech warunków - podkreśla z naciskiem kard. Ratzinger. Po pierwsze: musi być jasne, że modlitwa jest zanoszona do jednego, osobowego Boga. Po drugie: musi być ustalona intencja modlitwy, która nie przeciwstawia się naszemu Ojcu. Po trzecie, musi być podkreślone, że dla chrześcijan Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem wszystkich ludzi.


[Spis treści numeru, który czytasz]
[Skorowidz  tematyczny artykułów]
[Adopcja Serca  - pomoc dla sierot]
[Strona główna]      [Napisz do nas]