Znak Ruchu Maitri
MY A TRZECI ŚWIAT
Pismo gdańskiego ośrodka
Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI
Nr 5 (69), lipiec-sierpień 2003

CHCIAŁAM POMOGAĆ

O Maitri dowiedzialam się przypadkowo z gazety, która leżała u koleżanki w pokoju; to chyba był Twój Styl - więcej nie pamiętam.
O tego typu działalności, jak Adopcja Serca, słyszałam po raz pierwszy, będąc w Kenii. Nawet jedna z osób, którą tam poznałam, zaproponowała mi, czy nie chciałabym zająć się jakimś dzieckiem. Wtedy nie znałam żadnej organizacji w Polsce, która zajmowałaby się taką formą pomocy dzieciom. Słyszałam tylko o instytucjach zagranicznych i - prawdę mówiąc - nawet w Kenii słyszałam o różnych nieuczciwych poczynaniach tego typu organizacji charytatywnych, więc trochę obawiałam się, iż nie do końca będzie to to, o co mi chodzi... Chciałam pomogać, ale przez organizacje związaną z Kościołem - ze względu na autorytet oraz wiarę, iż one na pewno realizują przewidziane dla swojej działalności cele. Sama przez wiele lat związana byłam z Oazą, więc jak usłyszałam o Waszym Ruchu, to - przyznaję - bardzo się ucieszylam.

Sylwia Kosakowska, Ząbki


[Spis treści numeru, który czytasz]
[Skorowidz  tematyczny artykułów]
[Adopcja Serca  - pomoc dla sierot]
[Strona główna]      [Napisz do nas]